Piknik w mieście

Można na wiele sposobów wywołać uśmiech na twarzy dziecka. Znacznie trudniej o to, gdy ma ono smutną duszę, bo zbyt dużo widziało, doświadczyło i zapamiętało. Z myślą jednak o każdym dziecku zorganizowano w niedzielny, letni dzień szereg pomysłowych i autentycznie rozśmieszających zabaw. A wszystko w ramach pikniku dla dużych i małych dzieci. Jednym słowem dla wszystkich

Mleko na gazie

Piknik w mieście / Mleko na gazie

Na pałacowym dziedzińcu miasto Mińsk Mazowiecki wsparte drużynowo przez MKRPA, finansowo zdecydowanie przez PGNiG - oddział gazownictwa w Warszawie, zorganizowało 10 sierpnia piknik rodzinny. Hasłem przyświecającym (wobec niektórych zdecydowanie oświecającym) tejże imprezie był slogan trzymający za rękę ducha społecznego aktywizmu minionych czasów: Pij mleko - zajedziesz daleko. Spotkanie, można powiedzieć, że plenerowe, bo i park w okolicy i dziury, doły, góry piachu na wciąż niewykończonym dziedzińcu, rozpoczęto o 15.00. Kolejne dwie godziny przeznaczone były tylko i wyłącznie dla dzieci, chociaż sprawne oko czujnego obserwatora mogło dostrzec, że dobrą zabawę zapewniają sobie i niektórzy dorośli. A zatem nie tylko małym, ale i niektórym dużym należy się opieka, choć niestety pozostali oni niezauważeni przez  porozstawiane patrole ochrony. Jak widać nie dla każdego jasne i oczywiste były cele, które podczas tego pikniku jasno wyznaczono.
Głównym założeniem imprezy była chęć ukazania młodym ludziom, dzieciom i ich rodzicom alternatywnego sposobu spędzania czasu, gdzie bez alkoholu i innych używek można równie miło, bo wspólnie, spędzić  rodzinne chwile. Dla Jadwigi Frelak z MKRPA istotną kwestią podczas tego typu spotkania było także wyrównywanie różnic pośród dzieci w dostępie do kultury. Dlatego każde dziecko mogło wziąć udział w tej nasiąkniętej atrakcjami i prezentami miejskiej zabawie.
Odważna i głośna grupa dzieci nie odstępowała sceny, na której rozgrywano szereg konkursów. Chętni zgłaszali się bez najmniejszych problemów. A pytania i zadania konkursowe były różne, podobnie jak nagrody dla tych, którzy udzielali prawidłowych odpowiedzi. Najpierw zorganizowano taniec – przebieraniec, w którym zwyciężczyniami okazały się Natalia Paczkowska (11 lat) i Kasia Żmudzin (12 lat). Wymyślony przez nie strój uformowany z...papieru toaletowego i taniec w tym stroju okazały się bezapelacyjnie najlepsze. Dzieci mogły też odpowiadać na zagadki, np. „za kości rzucone dziękuje ogonem”, czy „mieszka w chlewiku tłuścioszka znana...”. Nagrodami były oczywiście różnego typu produkty mleczne, serki, jogurty oraz słodycze, czy drewniane zabawki. Dużym powodzeniem cieszył się występ clownów z „Dyzio Show”. Zaproszonym na scenę dzieciom zadawali oni szereg pytań z zakresu...gazownictwa. Mariusz znał odpowiedź na pytanie o kolor rur - żółty, Ada wiedziała, czym zajmuje się PGNiG, inni wiedzieli co zasilane jest gazem, czy jaki jest jego zapach. „Kudłaty” Szymon znał nawet numer do pogotowia gazowniczego. A wszystko wmieszane w zabawę, żarty clownów, torby pełne prezentów i wpatrzone, pełne podziwu oczy rodziców.
Grupa dzieci, dla których spokój, wyciszenie i koncentracja są najmilszym sposobem spędzania wolnych chwil, mogły wziąć udział w konkursach plastycznych, czy w turnieju szachowym. Prace młodych artystów były później rozwieszane, a chętni mogli niczym w galeriach sztuki spacerować pomiędzy nimi i podziwiać. Dzieci też układały puzzle, malowały sobie twarze, tańczyły, śpiewały, a co najważniejsze - można było z daleka usłyszeć ich śmiech. Kramiki ze wszystkim, dmuchańce, skakańce, kucyki, namiociki pełne niespodzianek, park, słońce - wszystko to zachęcało i sprzyjało dobrej zabawie dzieci, ot przyjemne chwile dla tych, którzy lato podziwiają z perspektywy miasta.
Popołudnie i wieczór to był czas koncertów i zabaw dla dorosłych. Na scenie można było podziwiać zespół powstały i powołany przy MDK - Tamarysze, gdzie folkowo-rockowe dźwięki przyjemnie działały na tych, którzy z tym zespołem zetknęli się niemal dziewiczo. Później wkroczyły i zawładnęły czasem i duszą mińskie Lisy, by całość zwieńczyć Różami Europy.

Numer: 2008 33   Autor: Katarzyna Załoga





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *