Nie wiadomo jak potoczyłyby się losy 56 letniego mieszkańca Sulejówka, którego 35-letni Piotr Z. i 37-letni Jacek W., najpierw pobili, a później w bagażniku Poloneza chcieli wywieźć do lasu.

Pobili i... do lasu

W poniedziałkowe popołudnie, policjanci podjechali pod posesję, zobaczyli dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli uciekać. Funkcjonariusze ruszyli   za osobnikami. Po kilku minutach mężczyźni byli obezwładnieni. Po chwili okazało się, że w bagażniku Poloneza, zamknięty jest pobity mężczyzna. Policjanci uwolnili ofiarę. Stróże prawa szybko ustalili, że napastnicy chcieli wywieźć pobitego do lasu, po tym jak zażądali od niego 2 tysięcy złotych. Poturbowanego mężczyznę, którym okazał się 56 letni mieszkaniec Sulejówka, zabrano do szpitala na obserwację, w związku z potłuczeniami jakich doznał. Jego oprawców przewieziono do aresztu. Obydwaj byli pijani, każdy z nich miał prawie 2,5 promila alkoholu we krwi. Piotrowi Z. i Jackowi W., grozi teraz 10 lat więzienia.

Numer: 2008 29