Rolnictwo w powiecie mińskim nie jest już tak dynamicznie rozwijającą się dziedziną gospodarki jak kilka lat temu. Wszelkie dane dotyczące rozwoju, hodowców bydła czy trzody chlewnej, liczby i powierzchni użytków rolnych zawarte są w spisie powszechnym z 2002 roku. Od tego czasu nie notuje się już takich danych w sposób szczegółowy. Jak obecnie rozwijać się rolniczo? Nasi czytelnicy twierdzą, że poprzez tworzenie gospodarstw agroturystycznych oraz inwestowanie w nowoczesny sprzęt rolniczy. Czy to faktycznie pomoże podnieść rolnictwo?

Agro-kondycja

Bez I klasy
Na terenie powiatu mińskiego przeważają gleby słabe i średniej jakości, które stanowią 73% powierzchni użytków rolnych. Jest też duża ilość gleb bardzo słabej jakości (17%), gleby dobrej jakości to 10% areału gruntów uprawnych, gruntów rolnych najlepszej jakości jest jedynie 0,04%, a gruntów klasy I w ogóle nie ma.
Na terenie powiatu mińskiego jest 17 809 gospodarstw rolnych. Są to wyłącznie indywidualne gospodarstwa rolne. Przeciętna powierzchnia jednego indywidualnego gospodarstwa rolnego wynosi 4,74 ha. Najwięcej jest gospodarstw małych (72,6%), których areał nie przekracza 5 ha (12 925 gospodarstw), dużo mniej jest gospodarstw średnich (24,5%) o powierzchni 5-15 ha (4 367 gospodarstw) oraz bardzo mało jest dużych (2,9%) o powierzchni powyżej 15 ha (517 gospodarstw). Na terenie powiatu mińskiego ogólna powierzchnia zasiewów obejmuje tylko 47 331 ha. Głównie uprawia się żyto, ziemniaki, owies, pszenicę, jęczmień i mieszanki zbożowo–pastewne.

Grunty FOGR-u
Od ponad roku starostwo powiatowe nie ma już prawie żadnego wpływu na rozwój rolnictwa. Jedyne co pozostało samorządowi powiatowemu, to działania w zakresie ochrony gruntów rolnych i leśnych.
- W ramach zadań związanych z ochroną gruntów rolnych i leśnych wydział realizuje tylko zadania związane z wyłączeniem gruntów rolnych z produkcji rolnej. W ubiegłym roku wyłączono jedynie 0,75 ha. Najwięcej, bo 0,40 ha, w Mińsku Mazowieckim. Pozostałe wyłączenia to 0,12 ha w Cegłowie i 0,10 ha w Dębem Wielkim. Jakubów, Latowicz i Siennica to odpowiednio 0,07, 0,05 i 0,01 ha - mówi kierownik wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa starostwa powiatowego Czesław Jackiewicz. - Oczywiście istnieją pewne warunki, jakie muszą być spełnione przy decyzjach wyłączeniowych. Gleba musi się mieścić od I do III klasy bonitacyjnej - kontynuuje Jackiewicz. - W ramach tej ochrony uzgadniamy decyzje o warunkach zabudowy pod względem ochrony gruntów rolnych oraz ustalamy opłaty za ochronę tych gruntów, które są w dyspozycji samorządu wojewódzkiego w ramach Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych (FOGR) - kończy.
Jak wynika ze sprawozdania za ubiegły rok, powiat miński wniósł na FOGR ponad 95 tysięcy złotych. Na tę składkę złożyło się ponad 9 tys. opłat jednorazowych oraz ponad 86 tys. opłaty rocznej. Największym płatnikiem była gmina mińska, która wniosła blisko 49,5 tys. złotych. Blisko 18 tysięcy wpłynęło z gminy Dębe Wielkie, a Siennica wsparła FOGR sumą nieco ponad 10 tysięcy. Mimo że środki z FOGR są w dyspozycji marszałka, to do naszego powiatu też wracają - na potrzeby rekultywacji. A takich terenów mamy w powiecie ponad 116, 5 ha, w tym ponad 115 ha to kopalnie żwiru i piasku, a ok. 1,5 ha to wysypiska śmieci. W tej klasyfikacji liderem jest gmina Dobre, która ma do rekultywacji 49,26 ha. Następna jest Siennica z 19,38 ha, za nią Mrozy (18,59 ha), Kałuszyn (15,15 ha) i na końcu Jakubów - tylko 2,79 ha.
- Jako ciekawostkę chciałem podać, że najlepsze gleby są w gminach Latowicz i Mińsk Mazowiecki - podsumowuje rolnicze sprawozdanie Jackiewicz.

Orna gmina
Na terenie gminy Mińsk Mazowiecki występują gleby IV i V klasy. Są też obszary, gdzie mamy gleby o wyższej jakości (III i II klasy). Dominujące w gminie małe i średnie gospodarstwa indywidualne zajmują się przede wszystkim produkcją roślinną. Największe kompleksy gleb dobrych są w Brzózem, Arynowie, Stojadłach, Niedziałce Starej i Janowie. Grunty orne stanowią 5526 ha, sady – 395 ha, użytki zielone – 520 ha, pastwiska – 919 ha. Użytki rolne zajmują 65,55% ogółu powierzchni gminy. Najwięcej jest gospodarstw w przedziale 1,01-5 ha (1301), najmniej powyżej 15 ha (27) – łącznie 2650 gospodarstw. Średnia powierzchnia gospodarstwa rolnego to 2,8 ha. W produkcji roślinnej dominuje uprawa zbóż i ziemniaków oraz warzyw gruntowych, w produkcji zwierzęcej – chów trzody chlewnej i bydła (dane z roku 2003).

Dobre krowy i świnie
Obszar użytków rolnych w gminie Dobre wynosi 8969 ha, co stanowi 71,83% ogółu obszaru gminy. Funkcjonuje 1126 gospodarstw rolnych: najwięcej 7-10 ha (237), najmniej 0,5-1 ha (45). Grunty orne stanowią 6895 ha, sady – 12 ha, łąki – 1531 ha, pastwiska – 531 ha, lasy i grunty leśne – 2559 ha, pozostałe grunty – 957 ha – łącznie jest to 12485 ha.
Na terenie gminy są 4 gospodarstwa agroturystyczne: Głęboczyca, Rąbierz Kolonia, Kąty Borucza i Mlęcin. W 25 wsiach są hodowcy bydła mlecznego (najwięcej w Rudzie Pniewnik – 6 i Brzozowicy – 5); w 13 – hodowcy trzody chlewnej (pojedyncze osoby).
Średnia wydajność mleka z jednej obory wynosi 5-6 tys. kg, liczba wyhodowanych tuczników w gospodarstwie to 50-100 sztuk w ciągu roku. W 15 gospodarstwach są konie (3-8 sztuk). Producenci warzyw i kwiatów są w Dobrem, Walentowie, Brzozowicy, Sołkach, Kobylance, Antoninie, Porębach Nowych. Ostatnio zanotowano spadek liczby ludności – odejście od produkcji rolniczej spowodowały nieopłacalność produkcji rolnej i gleby o słabej klasie bonitacyjnej, a także podjęcie pracy w innych dziedzinach gospodarki.

Mleczna Siennica
W gminie Siennica jest około 2500 gospodarstw rolnych, które zajmują łączną powierzchnię ponad 8300 ha, z tym, że powierzchnia użytków rolnych jest około 100 ha mniejsza. Liczba czynnie działających gospodarstw jest o połowę mniejsza. Według wójta gminy Grzegorza Zielińskiego najbardziej prężną grupę stanowią producenci mleka, czyli hodowcy bydła mlecznego. Na terenie gminy jest około 120 gospodarstw tego typu, w tym również i wójt Zieliński, posiadający certyfikaty produkcyjne. Grupa ta jest najbardziej aktywną w pozyskaniu funduszy unijnych i inwestowaniu w gospodarstwa, jak: modernizacja budynków, zakup ciągników, samochodów i maszyn. W miejscowościach Dzielnik, Dłużew, Ptaki, Starogród i Wólka Dłużewska jest 6 gospodarstw agroturystycznych. Hodowlą koni wierzchowych zajmują się: Adam Wiącek w Grzebowilku, Zbigniew Nowosielski w Ptakach i Joanna Bartnicka w Nowej Pogorzeli. Z nowoczesnych gospodarstw trzeba wymienić hodowlę strusi afrykańskich w Siennicy, którą prowadzi rodzina Malinowskich.

Hodowlany Kałuszyn
W Kałuszynie jest 1257 gospodarstw rolnych według siedziby gospodarstwa i 1118 według siedziby użytkownika. Grunty rolne stanowią 4315 ha, łąki – 1282 ha, pastwiska – 335 ha, sady – 73 ha. Liczba 650 dotyczy gospodarstw, których właścicielami są osoby prowadzące tylko działalność rolniczą, pozarolniczą – 63, jedną i drugą – 119, a nieprowadzących żadnej z nich ma 425 gospodarstw.
Agroturystyczne znajduje się w Kazimierzowie. Na terenie gminy jest 374 hodowców bydła mlecznego, 420 – trzody chlewnej, drobiu występują sporadycznie w Milewie, Chrościcach, Zimnowodzie, są także hodowcy koni. Producenci kwiatów są na terenie Kałuszyna (3), warzyw – Nowe Groszki, Piotrowina, Kazimierzów, truskawek – Sinołęka, Piotrowina, Nowe Groszki, Abramy, krzewów i drzew ozdobnych – Sinołęka, Ryczołek. Rolnicy biorą udział w konkursach, zdobywają nagrody i wyróżnienia; dzieła sztuki kulinarnej wytwarzają panie z Zimnowody, Garczyna Dużego, Abramowa i Olszewa. Na terenie gminy jest ok. 321 ha ugorów. Liczba ludności zmniejsza się o ok. 20 osób rocznie.

Bezrolny Halinów
Gmina Halinów położona w pobliżu Warszawy ma charakter podstołeczny. Dawne 22 wsie gminne nabierają charakteru osiedli mieszkaniowych. Stąd typowe rolnictwo, gdzie sieje się zboża i sadzi okopowe jest cząstkowe. Sami rolnicy, którzy zatrzymali swoją profesję, przekształcają swoje gospodarstwa na nowoczesność. Ilość gospodarstw rolnych (pow. hektara) to 1265, użytki wynoszą 3420 ha, nieużytki 15 ha. Główne enklawy rolnicze to Wielgolas Duchnowski i Brzeziński oraz Stary Konik. Jest 7 gospodarstw zajmujących się hodowlą bydła mlecznego, a mianowicie: w Wielgolesie Duchnowskim 2, w Starym Koniku 2, Wielgolesie Brzezińskim 1 oraz Michałowie i Zagórzu. Znaczą pozycję stanowią hodowcy koni wierzchowych w liczbie 13 stadnin w różnych miejscowościach gminy. Jest także 1 hodowla drobiu w Wielgolesie Duchnowskim. Szereg rolników – ogrodników jest producentami kwiatów i warzyw zarówno pod osłonami, jak i w gruncie oraz owoców drzewiastych. Producenci tej kategorii wystawiali swoje eksponaty, jak pomidory, papryka, kwiaty i owoce na ekspozycji Doradztwa Rolniczego w Siedlcach w dużej ilości i z dobrym powodzeniem.

Agro-Stanisławów
W stanisławowskiej gminie nie ma aktualnych danych dotyczących rolnictwa, ale gmina idzie wyraźnie w stronę agroturystyki. Najwięcej krów hoduje się w Lubominie, tu także jest ferma strusi. Ogólnie gospodarstwa porozrzucane są po terenie gminy, mają niewielkie powierzchnie, coraz rzadziej uprawiana jest ziemia. Jeśli chodzi o uprawę warzyw, to należy wspomnieć o rodzinie Rasztawickich (Zalesie i Wólka Czarnińska).

Jakubowska trzoda
W gminie Jakubów użytki zielone stanowią 1377 ha, gospodarstw rolnych jest 1315. Jeśli chodzi o hodowlę, to mamy 2100 sztuk bydła, w tym 1260 sztuk krów, 5500 to ilość trzody chlewnej, jest też 121 sztuk owiec (stan w 2002 roku). Wedle danych z Urzędu Statystycznego w Warszawie (2005 rok) użytki rolne stanowiły 7124 ha, a grunty orne - 5594 ha. Na terenie gminy Jakubów, zgodnie z posiadaną ewidencją, istnieją dwa gospodarstwa agroturystyczne.

Nieścisłe dane
Ogólna powierzchnia gminy Latowicz wynosi 11415 ha, w tym użytków rolnych 9 658 ha i lasów 743,5 ha. Jakkolwiek pozycji wymiarowych jest 3 222, to jednak szacunkowa liczba gospodarstw wynosi 1 714, w tym 1 gospodarstwo ogrodnicze o powierzchni 3 ha. Jeżeli chodzi o gospodarstwa utrzymujące zwierzęta i ptactwo domowe, to statystyka wykazuje: 627 gospodarstw posiadających 6 287 krowy, w tym 3 904 mlecznych, 404 gospodarstw hodujących 5 469 szt. trzody chlewnej, 17 gospodarstw posiada 56 kóz oraz 504 gospodarstwa posiadające 24 687 szt. drobiu, w tym uwidoczniona jest 1 ferma.
Według wyjaśnień sekretarza gminy Barbary Zgódki gmina nie prowadzi statystyki dotyczącej gospodarstw rolnych. Dane dotyczące zwierząt gospodarskich pochodzą ze spisu rolnego z 2002 roku z uwzględnieniem aktualnej sytuacji znanej urzędowi gminy. Dotyczy to również liczby gospodarstw i liczba bydła. Dokładniejsze dane dotyczące gospodarstw i zwierząt są prowadzone przez Powiatowe Biuro Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Mińsku Mazowieckim, które prowadzi ewidencję wydanych metryk pochodzenia zwierząt.

Szkody w Mrozach
Ilość gospodarstw agroturystycznych w gminie Mrozy to raptem jedno znajdujące się w miejscowości Łukówiec. Na terenie gminy występują szkody rolnicze spowodowane przez zwierzynę dziką: dziki i bobry.

Numer: 2008 24