Niedzielnym popołudniem nie tylko minszczanie mieli możliwość uczestniczyć w profilaktycznym „Spacerze po zdrowie”, zorganizowanym na placu ZS–1 im. Kazimierza Wielkiego. Dosłownie wszystkich – i młodych, i tych „młodszych” – połączyła troska o zdrowie

Krzepa za darmo

Amatorów bezpłatnych badań i rozrywki nie zabrakło, a i pogoda łaskawym słońcem sprzyjała organizatorom II Rodzinnego Festynu Zdrowia. – Człowiek zdrowy to taki, który jeszcze nie wie, na co jest chory – mówił przewrotnie burmistrz Zbigniew Grzesiak, dziękując służbie zdrowia za inicjatywę. Szczególnie zaakcentował wagę wczesnej profilaktyki, bo też od niej zależy kondycja społeczeństwa. Starosta Czesław Mroczek podziękował gospodarzowi Teresie Wargockiej oraz pracownikom ZOZ-u, którzy zaaplikowali nam tego dnia, okraszoną uśmiechem, potężną dawkę wiedzy o zdrowiu.

Program artystyczny rozpoczynał prawdziwy „wysyp” szkolnych zespołów cheleaderek, które zachęcały do tańca oraz uprawiania sportu. Rzeczywiście, muzykalności i wysokiej sprawności fizycznej można było uczennicom z Pustelnika, mińskiej Macierzanki, Jedynki, Dwójki i Piątki tylko pozazdrościć.
Niestety, nadmierne emocje, stres i niestabilny tryb życia nie zawsze służą. Jak rozpoznać bóle wieńcowe, zapobiegać udarom niedokrwiennym serca i żylnej chorobie zakrzepowej, mówiła dr Agnieszka Tarnowska. W ramach profilaktyki szczególnie namawiała do stosowania diety śródziemnomorskiej, redukcji cholesterolu, zażywania ruchu na świeżym powietrzu, a nade wszystko do rzucenia palenia. Problematykę alergii, nasilającej się choroby XXI wieku, przybliżył dr Andrzej Poziemski, o szkole rodzenia mówiła położna Edyta Więzowska oraz dr Marek Florczak, a o żylakach kończyn dolnych dr Zbigniew Jackowicz. Zainteresowani swym zdrowiem mogli porozmawiać z lekarzami oraz wykonać badania alergologiczne, spirometryczne, cytologiczne, także badania wzroku, ciśnienia krwi, poziomu cholesterolu i cukru.
Ci zapobiegliwi, jak i bardziej rekreacyjnie nastawieni, mogli podziwiać pokaz sportowców trenera Jacka Łuniewskiego z klubu teakwon-do. Młody narybek wykazał się nie lada dyscypliną, precyzją i duchem walki, a wśród starszych są prawdziwi mistrzowie, jak 17-letni Damian Iwaniuk. Wielką atrakcją dla gęstniejącego tłumu były pokazy judoków Zdzisława Wiącka oraz walki wręcz, prezentowane pod kierunkiem Piotra Zabłockiego.
Koordynator z ramienia szkoły, Barbara Ołdak oraz zapracowana konferansjerka Ewa Wąsowska namawiały zebranych do ulicznej koszykówki i zapraszały do ustawionych wokół placu licznych stoisk.
Z dużą ciekawością oglądano tańce historyczne w wykonaniu uczniów ZS–1 im. Kazimierza Wielkiego, przygotowane przez Grażynę Kowalczyk. Zaraz też wielka rzeszę niedzielnych spacerowiczów rozśpiewał i namawiał do rodzinnego muzykowania cygański zespół Jame Roma. Do śpiewu, zwłaszcza młodych – nie trzeba było długo namawiać. Rozbawiła i rozhuśtała widownię Republika Rapujących Kobiet, młodzież z mińskiej Galaktyki zachęcała do udziału w karaoke. Późnym popołudniem, dla tych najbardziej wytrwałych, śpiewała Grażyna Skowron-Motkowska, przy akompaniamencie Janusza Tylmana, a w klimaty Paryża i barwnego życia Edith Piaf wprowadzał ksiądz Orzechowski. Oczarowani poezją piosenek, a przede wszystkim bezpłatnie przebadani mińszczanie poszliby już do domów, gdyby nie Edyta Szubińska z zespołem Skandal.

Numer: 2005 25   Autor: Teresa Romaszuk