W polskim Sejmie i mediach pojawiło się ostatnio kilka gorących tematów. Na czoło wybija się ratyfikacja Traktatu Lizbońskiego, abonament radiowo-telewizyjny i ochrona zdrowia. Poseł Czesław Mroczek jako jeden z regionalnych liderów PO jest blisko tych problemów, więc z pierwszej ręki je omówi i oceni

Traktat i media

- Posłowie od kilku tygodni dyskutują o Traktacie Lizbońskim. Czym on jest dla Polski i co przyniesie (na co pozwoli) każdemu z nas – wyborców? - Traktat Lizboński jest ważny dla Polski, ponieważ Unia Europejska jest dla nas ważna: daje nam bezpieczeństwo i szanse na szybki rozwój. A Traktat Lizboński wzmacnia Unię Europejską, kończy kilkuletni kryzys konstytucyjny. Dzięki temu traktatowi Unia Europejska stanie się bardziej demokratyczna i przejrzysta. Wzmocni się rola Parlamentu Europejskiego i parlamentów krajowych, obywatele będą mieli większą możliwość uczestnictwa w procesie decyzyjnym, a podział zadań między władzami europejskimi i krajowymi zostanie wyraźniej określony. Wprowadza się m.in. inicjatywę obywatelską, dzięki której milion osób z państw członkowskich będzie mogło zwrócić się do Komisji o przedłożenie wniosku legislacyjnego. Unia będzie działać skuteczniej, zostaną uproszczone metody pracy i zasady głosowania, a instytucje UE usprawnione i zmodernizowane. Unia podkreśla i promuje wartości. Traktat włącza Kartę Praw Podstawowych do prawa pierwotnego, przewiduje nowe mechanizmy solidarności i zapewnia lepszą ochronę obywateli Unii Europejskiej. Dzięki Traktatowi zwiększy się znaczenie Europy na arenie międzynarodowej. - Zniesienie abonamentu i plotki o prywatyzacji mediów publicznych wzbudzają żywe zainteresowanie Polaków. Jeden z posłów LiD porównał projekt PO do zamiany samochodu na hulajnogę z powodu... braku umiejętności kierowania autem przez kolejnych szoferów. Co tak naprawdę chce zmienić rząd i czy rzeczywiście po nowelizacji ustawy dotychczasowe media abonamentowe będą mogły spełniać misję publiczną? - Telewizja i radio publiczne w warstwie programowej niewiele różnią się od stacji komercyjnych. Mimo tego, że korzystają i z wpływów z reklamy, i z abonamentu. Dlatego należy na nowo zdefiniować pojęcie misji publicznej, czyli określić zakres programowy, który nie przynosi dochodów, a zatem musi być finansowany ze środków publicznych. Sposób tego finansowania może być różny, nie musi to być abonament. Może się to odbywać np. poprzez wykupywanie w mediach publicznych określonego czasu antenowego. Reasumując, Platforma Obywatelska chce wprowadzić najbardziej efektywny system finansowania misji publicznej w mediach, dlatego rozważamy zniesienie abonamentu. Nie ma natomiast planów prywatyzacji mediów publicznych. - Miński SP ZOZ (a konkretnie przynoszący straty szpital) stał się obecnie głównym problemem zarządu i rady powiatu. Czy stało się tak w ciągu ostatnich dwóch lat, czy - jak tłumaczy obecny miński starosta – problem dojrzewał od znacznie dłuższego czasu? Jak poseł Czesław Mroczek jako poprzednik Antoniego Tarczyńskiego wyjaśni tę ocenę (zarzut)? I ważniejsze pytanie - kiedy rząd PO-PSL zmieni system finansowania ochrony zdrowia, by mieszkańcy Ziemi Mińskiej czuli się bezpieczni? A może szpital należy sprywatyzować? Na to pytanie poseł Czesław Mroczek odpowie za tydzień. Prosimy czytelników o udział w naszym prasowym panelu.

Numer: 2008 14   Autor: J. Zbigniew Piątkowski