W mińskiej PSP

Zimą, gdy strażacy nie są nadmiernie eksploatowani przez pożary, powodzie i... gniazda dokuczliwych owadów czy uwięzionych w konarach drzew kotów, przychodzi czas na pożarniczą teorię dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów

Ogień na sucho

W mińskiej PSP / Ogień na sucho

Właśnie na początku marca strażacy z mińskiej PSP urządzili młodzieży z całego powiatu sprawdzian z umiejętności zapobiegania pożarom. Komisja przygotowała każdej grupie wiekowej testy z 23 pytaniami. Na szczęście odpowiedzi były do wyboru, ale dla utrudnienia - niewiele różniące się od siebie. Trzeba było na przykład wiedzieć, że najlepiej palą się drzewa iglaste, acetylen nie może być składowany w piwnicach, natomiast odległość między butlą z gazem a kuchenką powinna wynosić 1,5 metra.
Gimnazjaliści mieli także przeciwpożarowe dylematy jak np. odległość hydrantu od drogi (do 5 m), liczba butli z gazem w mieszkaniu (dwie) czy konieczność otwierania drzwi na zewnątrz, gdy w pomieszczeniu przebywa powyżej 50 osób. Uczniowie najstarsi musieli zaś wiedzieć, że pierwsze przepisy p-poż. powstały w XIV wieku w Krakowie, że uderzenie po wypadku to wstrząs pourazowy, a eksplozymer służy do pomiaru ciśnienia i par cieczy w powietrzu. Sporo było próśb o wyjaśnienie definicji lub rozwiązanie skrótów, a nawet specyficzne pytanie o wielkości ciśnienia wody lub gazu w urządzeniach służących do gaszenia pożarów. Można więc było strzelać, ale w ten sposób uzyskanie 19-20 pkt na 23 możliwe jest bardzo trudnym zadaniem.
Czyżby więc na sprawdzian wiedzy p-poż. przyjechali szkolni eksperci? Sądząc po wynikach testu, takie aspiracje wśród uczniów SP może mieć Mikołaj Stosio z mińskiej SP-5 (20 pkt) czy jego szkolny kolega - Jacek Gazda (10 pkt), trzecie miejsce zdobył Maciek Nazarczuk z SP w Mariance, który w barażach pokonał Jakuba Odziemczyka. Nieźli byli również: Michał Stachera, Czarek Górski, Bartosz Bakuła (ponad 50% punktów testowych), a najsłabsi - Ewa Morel, Beata Pustoła, Paulina Zatorska, Mateusz Majszyk i Marcin Mortel (10-9 pkt).
Wśród gimnazjalistów rywalizacja była jeszcze bardziej zacięta, bo w teście aż 6 osób uzyskało po 16-15 pkt uprawniających do drugiego i trzeciego miejsca. Zwyciężył z 19 punktami Maciej Koseski z Dobrego, a po dogrywce drugie miejsce przypadło Annie Truszkowskiej z GM-3 w Mińsku, trzecie zaś - Piotrowi Smatrowi z Macierzanki. Wśród przegranych, ale też nagrodzonych dyplomami była Ewa Kosut, Norbert Król, Kinga Zagórska, Kamil Pacek, Adrian Wieczorek, Michał Kalisz, Adam Brykczyński i Monika Czyżewska (ponad 12 pkt).
Spośród 57 osób sprawdzających swą wiedzę pożarową było aż 22 uczniów szkół średnich. To konkursowy ewenement, jednak poziom ich wiedzy nie zaskoczył jury z Michałem Parobczakiem, Stanisławem Maciejcem, Markiem Wróblem i Jerzym Jarzębskim. Już po teście było wiadomo, że zwyciężył Radosław Szymański z Ekonomika (17 pkt), a drugie miejsce wygrała w barażach Anna Bąk z Macierzanki, wyprzedzając swego kolegę Piotra Walczaka. Pozostałe miejsca zajęli: Urszula Milewska, Przemek Świętochowski, Ireneusz Wytrykowski, Aleksandra Kaczmarczyk, Anna Wieczorek, Kamil Sęk, Kamil Bartnicki i Bartek Marczak, którzy zdobyli od 12 do 16 punktów.
Jeszcze rozgrzani rywalizacją przyszli po dyplomy i nagrody, które - oprócz jury - wręczał im zastępca komendanta PSP - Jarosław Ufnal w towarzystwie Ryszarda Szczurowskiego z powiatowego zarządu OSP i Beaty Polak z siedleckiego oddziału ZW OSP.
Z dwóch tysięcy przeznaczonych na nagrody wystarczyło na albumy dla zwycięzców, którzy (to też nagroda) będą reprezentować powiat miński na szczeblu wojewódzkim w Ciechanowie.

Numer: 2008 12   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *