W ostatnim czasie na terenie powiatu mińskiego miały miejsce próby wyłudzenia pieniędzy na tzw. „członka rodziny”.

Forsa na członka

Sprawca najczęściej telefonuje do wybranych przez siebie ofiar i podając się za członka bliskiej rodziny, prosi o pożyczkę różnych kwot pieniędzy. Podający się za kuzyna wybiera zawsze osobę lubianą i taką, do której potencjalna ofiara ma zaufanie. Prośbę swą często motywuje nagłą utratą własnych środków lub zaistnieniem różnych dramatycznych sytuacji życiowych. Następnie telefonicznie umawia się na przekazanie pieniędzy – określając czas i miejsce odbioru pożyczki. W taki właśnie sposób 12 lutego oszust usiłował wyłudzić od 49-letniej mieszkanki Mińska Mazowieckiego 15 000 zł. Kobietę uratował zdrowy rozsądek, choć oszust był na tyle przekonywujący, że zdążyła już wyjść z domu i wypłacić z banku żądaną sumę pieniędzy. Niedoszła „rodzina” oszusta zatelefonowała do krewnych i nabrała podejrzeń. Mało brakowało, ale w rezultacie do fikcyjnej „pożyczki” nie doszło. Namierzany przez policję oszust podaje się zawsze za bliskiego kuzyna oraz po pewnym czasie telefonicznie informuje, że w uzgodnionym miejscu spotkania sam stawić się nie może i że wysyła w zastępstwie kogoś innego - podając przy tym różne wiarygodne przyczyny swojej nieobecności.
Identyczna niemal sytuacja miała miejsce 11 lutego. Podobnie działająca osoba zatelefonowała do jednej z mieszkanek Mińska – 83-letniej rencistki. Sprawca przedstawił się jako jej zięć i zwrócił się o szybką pożyczkę. Oszust telefonicznie ustalił z ofiarą miejsce przekazania pieniędzy. Następnie do drzwi mieszkania staruszki zapukał nieznany jej mężczyzna i powiedział, że robi wielką przysługę jej zięciowi, który osobiście stawić się po pieniądze nie może i wysłał swojego kolegę. Kobieta zaufała nieznanemu mężczyźnie i przekazała mu pieniądze. W ten sposób sprawca dokonał wyłudzenia pieniędzy w kwocie 13 000 zł.
Policja czeka na sygnały o podobnych przypadkach: 025 759 72 00.

Numer: 2008 08