W mińskim Chemiku

Serdeczny druhu przybywaj, wesela z nami zażywaj! Kończymy o pianiu kura, później już tylko... matura! - widniało na zaproszeniu studniówkowym ZS im. Marii Skłodowskiej-Curie, popularnie zwanym „Chemikiem”. Z racji żałoby narodowej planowaną godzinę rozpoczęcia balu przesunięto o 1,5 godziny, tak że pierwsza z ośmiu klas ruszyła w takt poloneza, przygrywanego przez zespół „Horus”, tuż po 19.00

Dziewicze harce

W mińskim Chemiku / Dziewicze harce

Najpierw jednak stremowani abiturienci, nauczyciele oraz rodzice zebrali się w auli udekorowanej złoto-niebieskimi balonami i belami materiałów, by wysłuchać dyrektor szkoły, przewodniczących rodziców i uczniów. - W tym roku mamy 204 abiturientów. To o 80 mniej niż rok temu, gdy mieliśmy dwie tury studniówki – zaczęła dyrektor Krystyna Milewska-Stasinowska. Pokrótce przedstawiła wybory maturzystów. Na 204 tylko czworo wybrało język polski rozszerzony (w IIIe i IIIf). Angielski zdawać będzie 198 osób (19 rozszerzony), rosyjski – 41 (1). Geografię wybrało 89 abiturientów (40), biologię 65 (25), głównie z klasy IIIa i IIIs. Na WOS zdecydowało się 60 abiturientów z ogólniaka (37), a matematykę – tylko 20 (14). Młodzież słuchała, ale robiła się coraz bardziej zniecierpliwiona – przestępowała z nogi na nogę, szczególnie dziewczyny, które w ten wieczór włożyły szpilki. Życząc już na koniec dobrej zabawy, dyrektor zapytała retorycznie ni stąd, ni zowąd: - Jakiż to chłopiec piękny i młody, jakaż to obok dziewica... ale czy dziewica? - czym wzbudziła stłumiony śmiech obecnych na sali.
- To szczególny dzień dla nas wszystkich. Dziękujemy nauczycielom, a młodzieży życzymy wspaniałej zabawy – powiedział w imieniu rodziców Tomasz Gójski. - Stwórzmy ciepłą atmosferę, byśmy zachowali piękne wspomnienia – zwrócili się jeszcze do kolegów i koleżanek ich rówieśnicy.
Jeszcze tylko wręczenie kwiatów wychowawcom i wreszcie otwarcie balu: - Poloneza czas zacząć! - krzyknęła szefowa „Chemika”. To ona dostojnym krokiem i z herbacianą różą w ręku poprowadziła jako pierwszą klasę IIIf. Tuż za nią weszli maturzyści z IIIa - dziewczyny z białymi różami w ręku i wychowawczynią Jolantą Przyłucką na czele. - Z panią Przyłucką idzie jeden z najporzystojniejszych chłopców w szkole - wtrąciła dyrektor Iwona Poziemska, która wprowadzała każdą klasę. Z herbacianymi różami tańczyli uczniowie IIIs prowadzeni przez Alinę Pomierną. Podziwiał ich niepełnosprawny Kuba Chromiński na wózku, który pod koniec poloneza wjechał szpalerem między kolegów i koleżanki.
Humaniści z IIIe zatańczyli z obecną wychowawczynią Hanną Ługowską i byłą - Moniką Krakowiak, które wyróżniały się nie tylko pięknymi kreacjami, ale i krwistoczerwonymi różami - pozostałe panny dzierżyły białe kwiaty.
Małgorzata Rek poprowadziła anglistów z IIId. - Oni są najbliżej Europy - skomentowała dyrektor Poziemska. Z matematykami ruszyła z różową różą Marzena Piętka, która w perłowej bluzce i opasce na włosach wyglądała jak równolatka swoich wychowanków.
Nieco odmiany wprowadzili trzecioklasiści z „c” - dziewczyny niczym damy tańczyły z... chusteczkami w dłoniach. Przewodziły im obecna wychowawczyni Katarzyna Rek i była - podobna do tancerki flamenco w sukience z kolorowymi falbanami - Marzena Kruszewska.
Jako ostatni wyłonili się maturzyści z IIIch, z białymi różami - w trzeciej parze szła wychowawczyni Elżbieta Pawlak w błyszczącym złotym szalu.
- Dziękujemy za piękne układy taneczne i zapraszamy na gorące danie, a potem do zabawy - zakończyła tę część dyrektor Milewska-Stasinowska.
Uczniowie ruszyli do klas. Było gwarno i wesoło - nawet za bardzo, co wydało się podejrzane niektórym wychowawczyniom - co i raz sprawdzały sale w poszukiwaniu trunków.
Potrawy serwował „Zajazd” - nie zabrakło przystawek i słodkości. Potem już tylko zabawa - młodzież skakała z didżejem na górnym piętrze lub szalała w głównej auli, gdzie starymi i nowymi hitami porywał w tany Horus. Tylko na chwilę przerwał ją tort... a dokładniej torty, które tuż po północy wjechały do każdej z klas. Abiturienci szaleli do białego rana! Życzymy im, by zaszaleli też w maju i zaskoczyli nauczycieli świetnymi wynikami!

Numer: 2008 05   Autor: Sylwia A. Gadomska





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *