Mińskie monografie

W ubiegły poniedziałek sala kameralna MDK zapełniła się - i to za sprawą Krzysztofa Szczypiorskiego, który wydał monografię Ułani Lubelscy. Z lokalnych władz zaszczyciła swoją osobą jedynie poseł ziemi mińskiej Teresa Wargocka

Jak malowani

Mińskie monografie / Jak malowani

Rozpoczęto występem artystycznym dzieci ze szkół podstawowych z Mistowa i Wiśniewa, które śpiewały pieśni ułańskie. O książce wypowiadał się dr historii Wiktor Cygan, który podkreślił, że monografia ta jest bogata w zdjęcia ułanów, odznak, umundurowania, a także zawiera relacje z wydarzeń, w których brali udział ułani. – 7 Pułk Ułanów nie był pierwszą jednostką ułańską – podkreślił dr Cygan i dodał: - Wcześniej był to II i V Pułk Ułanów Legionowych.
Na promocję zaproszony został aktor Janusz Zakrzeński, który odczytał wybrane fragmenty książki. – Dobrze, że są ludzie, którzy o tym piszą, bo nie możemy zatracić naszej tożsamości – powiedział Zakrzeński.
Sam autor przyznał, że materiały do monografii ułańskiej zbierał od 1987 roku. – Żyjemy w czasach, gdzie o pewnych rzeczach się nie wspomina, bo odchodzą w zapomnienie – powiedział skromnie.
Monografia Szczypiorskiego jest niewątpliwie imponująca, jeśli chodzi o zawarte w niej treści, jak też oprawę – a ta niestety podwyższyła cenę książki. Wydrukowano zaledwie 500 prawie trzystustronnicowych egzemplarzy, a za twardą oprawę i kredowy papier trzeba odpowiednio zapłacić. Bardzo możliwe, że gdyby nie 80 zł za egzemplarz, to byłoby więcej chętnych do kupna Ułanów lubeskich, jednak ze względu na cenę wielu obeszło się smakiem...

Numer: 2007 51   Autor: (jog)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *