Wybory 2007

Tytuł mojego ostatniego przed wyborami artykułu jest adaptacją znanego hasła głoszonego przez Billa Clintona w kampanii prezydenckiej w 1992 r. – Gospodarka, głupcze. Cieszę się ogromnie, że Pan Prezydent Lech Kaczyński w swoim wystąpieniu, w miniony poniedziałek, w Miejskim Domu Kultury w Mińsku Mazowieckim obiecał, iż podejmie inicjatywę ustawodawczą w zakresie uregulowania kwestii wynagradzania nauczycieli

Edukacja, głupcze

Wybory 2007 / Edukacja, głupcze

Pamiętam sytuację, która miała miejsce na początku lat dziewięćdziesiątych w pokoju nauczycielskim w Budowlance – młodzi nauczyciele w rozmowie narzekali na niskie pensje. Wtedy Pan Mieczysław, nauczyciel języka niemieckiego, już emeryt, powiedział do mnie: - Tereniu, a kiedy nauczyciele mieli godne pensje? Gdy z Zosią (też nauczycielką) wychowywaliśmy nasze dzieci, to nierzadko pożyczaliśmy do pierwszego. Westchnęliśmy ze zrozumieniem i pogodzeni ze swoim nauczycielskim losem poszliśmy na lekcje. Ale była w nas nadzieja, że będzie lepiej. Minęło kilkanaście lat, a sytuacja pracowników oświaty nie zmieniła się, a nawet wygląda gorzej na tle innych grup zawodowych. Przed każdymi wyborami słyszeliśmy wiele obietnic, wiele mądrych słów na temat wartości edukacji dla rozwoju społeczeństwa, o których rządzący szybko zapominali.
Chwalebne jest, że w ustawie o systemie oświaty wprowadzono zapis nadający nauczycielom status funkcjonariusza publicznego, z przypisaną mu ochroną prawną, a w ostatnim roku uzyskaliśmy około 10-procentową podwyżkę wynagrodzeń. Dzisiaj trzeba jasnej umowy społecznej, która zagwarantowałaby nauczycielom w ciągu najbliższych kilku lat znaczną podwyżkę wynagrodzeń, na miarę ich wykształcenia, warunków pracy i pełnionej misji społecznej. Mówienie o wzmacnianiu prestiżu zawodu nauczyciela bez zadbania o poziom materialny grupy zawodowej jest fikcją.
Polska szkoła przechodzi okres intensywnych przemian, wprowadzono nową strukturę organizacyjną, koncepcję nauczania polegającą na kształtowaniu kompetencji uczniów, system egzaminów zewnętrznych dający również ogląd efektów kształcenia. Ale nadal jest wiele do zrobienia. Uważam, że należy zlikwidować licea profilowane, które nie dają przygotowania zawodowego uczniom oraz zmienić formułę szkół zasadniczych zawodowych. Miejsce tych szkół powołać licea zawodowe kształcące w zawodach robotniczych i czeladniczych, przy jednoczesnym zwiększeniu ilości godzin przedmiotów ogólnokształcących. Należy wypracować realną sieć powiązań i zależności pomiędzy szkołami, a przedsiębiorstwami, by kształcić kadry na potrzeby rynku pracy. Dla podniesienia poziomu wykształcenia ogólnego, a następnie wyższego, proponować będę wprowadzenie progu zaliczenia egzaminu gimnazjalnego, którego osiągnięcie kwalifikowałoby ucznia do szkoły kończącej się maturą.
Niewątpliwie niedomaganiem obecnego systemu a jednocześnie ogromną stratą społeczną jest brak spójnego na różnych poziomach kształcenia systemu pracy z uczniem wybitnie zdolnym. Polskiej szkole potrzebne są pieniądze na boiska, sale gimnastyczne, baseny, zajęcia pozalekcyjne tak, by wszystkie talenty dzieci i młodzieży zostały dostrzeżone i rozwinięte. Potrzebny jest rządowy program ułatwienia młodzieży dostępu do dóbr kultury, teatrów, muzeów, rozwoju turystyki. Pracując w szkole mam pełne rozeznanie w sytuacji materialnej wielu rodzin i z całą stanowczością stwierdzam, że jest ogromna nierówność szans. Państwo ma obowiązek dać szanse edukacyjne wszystkim młodym ludziom, a najlepszym na to sposobem jest dofinansowanie systemu oświaty.
Obok ważnych spraw związanych z edukacją młodego pokolenia, dbałością o jego rozwój intelektualny, moralny, fizyczny i kulturowy stawiam kwestię realnej pomocy państwa dla organizacji pozarządowych, które są nieodłącznym elementem społeczeństwa obywatelskiego. Nie może być tak, że organizacje działające na rzecz wsparcia osób potrzebujących, czy działających w obszarze kultury i sportu nie mają trwałych podstaw do funkcjonowania. Będę lobbowała na rzecz wyodrębnienia w subwencji ogólnej dla samorządów kwoty dotacji celowej dla organizacji pozarządowych na przykład w zależności od liczby mieszkańców danej jednostki samorządu. Szanowni Państwo! Jeżeli uzyskam poparcie w wyborach do Sejmu RP, zobowiązuję się do stałego kontaktu ze środowiskiem nauczycielskim, reprezentowania interesów tego środowiska, wsłuchiwania się w potrzeby uczniów i oczekiwania rodziców związanie z edukacją. Zadbam o sprawy naszych rodzin i bezpieczeństwo naszych dzieci. Dołożę wszelkich starań, by nasz region Mazowsza pozyskiwał pomoc rządu dla dalszego rozwoju. Za szczególnie ważne uważam realizację budowy sieci dróg i autostrad, powstanie lotniska cywilno-wojskowego w Janowie, lobowanie by Mińsk Mazowiecki został włączony do sieci miejscowości przygotowujących się do EURO 2012, co ułatwi budowę planowanych obiektów sportowych. Wizyta Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego wraz z Panią Minister Sportu Elżbietą Jakubiak na pewno zwiększyła nasze szanse w tym zakresie.
Szanowni Państwo, program wyborczy partii Prawo i Sprawiedliwość obejmuje wszystkie dziedziny funkcjonowania państwa, zachęcam do jego lektury jeszcze przed wyborami, znajdziecie go na stronie www.pis.org.pl. Popieram wszystkie tezy w nim zawarte i zobowiązuję się rzetelnie go realizować. Proszę o państwa głosy, nie zawiodę.

Numer: 2007 42   Autor: Teresa Wargocka





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *