Dwa lata posła Czesława Mroczka

– Sejm V kadencji był Sejmem dramatycznym i pracowitym – powiedział marszałek Ludwik Dorn, żegnając się z posłami. – Zgadzam się częściowo z takim podsumowaniem. Te dwa lata były najbardziej burzliwe w historii Polski po 1989 roku. Rządziła koalicja PiS, LPR i Samoobrony, w atmosferze ciągłego kryzysu politycznego i zmian personalnych w rządzie. A w związku z tym praca merytoryczna była wielce utrudniona. Platforma Obywatelska, będąc w opozycji do tego rządu, miała zablokowaną drogę do przeforsowania zapowiadanych przedwyborczo zmian, czyli reformy systemu podatkowego, finansów publicznych czy służby zdrowia. Inne priorytety tej koalicji spowodowały, że problemy pozostały nierozwiązane – podsumowuje poseł Czesław Mroczek

Krótko, ale pracowicie

Dwa lata posła Czesława Mroczka / Krótko, ale pracowicie

Poseł twierdzi, że szczególnie trudna sytuacja panuje w służbie zdrowia, gdzie mimo tego że wzrosła składka zdrowotna, że w systemie ubezpieczeń zdrowotnych znajduje się więcej pieniędzy, coraz trudniej jest uzyskać pomoc medyczną. W chwili obecnej dla pacjentów jest to już mordęga. Platforma nie mogła wprowadzić w życie swoich postulatów urynkowienia finansów na służbę zdrowia, a bez tego sytuacja pacjentów się nie poprawi. Taki stan musi być zmieniony. Reformy w służbie zdrowia, w systemie podatkowym i finansach publicznych – te wszystkie zaniedbania koalicji rządzącej skutkujące niepokojami społecznymi– to są wyzwania wciąż aktualne i muszą pilnie być podjęte, jeżeli chcemy poprawić naszą sytuację w zakresie dostępu do świadczeń zdrowotnych i utrzymać wzrost gospodarczy kraju.
Kolejnym problemem pozostaje system wyborczy w Polsce, a sytuacja polityczna wynika z jego wadliwości. Platforma Obywatelska domagała się wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych oraz wyborów bezpośrednich Starostów i Marszałków Województw. Rację tego widać w badaniach opinii publicznej, według których zdecydowana większość Polaków popiera system, w którym to wyborcy przede wszystkim mają głos, a nie partie polityczne. To kolejne, złożone w Sejmie projekty ustaw, które nie były poddawane pod obrady, gdyż PiS i koalicjanci nie chcieli tych rozwiązań.
– Jednak mimo wszystkich kryzysów, w Sejmie trwały prace legislacyjne...
– Nad złożonymi projektami ustaw pracowały komisje sejmowe. Jako prawnik pracowałem w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Obrony Narodowej. Prowadziłem w imieniu PO i komisji kilka ważnych ustaw, w tym o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych i odbywaniu kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego. Generalnie jednak, będąc blokowanymi przez koalicję rządzącą, nie mogliśmy jako Platforma wprowadzić najważniejszych dla naszego kraju zmian.
– Sprawy regionu to kolejny aspekt Pana pracy...
– Drugą płaszczyzną mojej pracy jako Posła była praca w regionie. Główne problemy naszego obszaru, szczególnie Mińska i powiatu mińskiego, były naświetlone, jak nigdy dotąd. W najważniejszej sprawie – budowy autostrady A2, na wschód od Warszawy do wschodniej granicy kraju, a w szczególności obwodnicy Mińska i Wschodniej Obwodnicy Warszawy – wielokrotnie występowałem do różnych ministrów. Dla moich działań uzyskałem poparcie innych posłów z naszego okręgu i dzięki temu zostały podjęte korzystne dla naszego terenu decyzje. Już zakończona została obwodnica zachodnia, w ciągu drogi krajowej nr 50. Budowa obwodnicy Mińska, w ciągu drogi A2, rozpocznie się w 2008 r. Będzie to 21 km w standardzie autostrady, od Choszczówki Rudzkiej do Ryczołka. Postulowałem także, przy poparciu większości posłów tego okręgu, aby Wschodnia Obwodnica Warszawy przebiegała w myśl wcześniejszych planów, przez Wesołą, a nie Halinów. Całość autostrady, do Siedlec, lub nawet do Terespola, powstanie przed EURO 2012. Udowadniałem także, iż niezasadna jest realizacja tej drogi przez koncesjonariusza i jest pozytywna decyzja o budowie tego ciągu ze środków budżetowych. Projekt ten ma duże znaczenie dla całego regionu, ale dla Mińska jest to szczególnie istotne ze względu na rozwiązanie problemów komunikacyjnych.
Kolejną, ważną dla naszego miasta i powiatu mińskiego, inicjatywę włączenia do Obszaru Metropolitalnego Warszawy zakończyłem sukcesem. Po wielu moich interwencjach i uchwałach przyjętych we wszystkich gminach powiatu, a kilkanaście dni temu Marszałek Województwa Mazowieckiego A. Struzik podczas pobytu w Mińsku, na spotkaniu z samorządowcami, zapowiedział zmianę niekorzystnej decyzji, dzielącej powiat. Obecnie wszystkie gminy powiatu mińskiego wejdą w skład Obszaru Metropolitalnego Warszawy. Te związki z Warszawą są dla nas bardzo istotne. Od wielu lat stawiam tezę, że dotychczasowy, dynamiczny rozwój miasta i powiatu jest związany z impulsami płynącymi z Warszawy.
Uczestniczyłem również w inicjatywie utworzenia lotniska cywilnego w Mińsku. W tej kwestii także uzyskałem poparcie wszystkich posłów z okręgu, a również Rada Miasta Siedlce podjęła uchwałę o poparciu projektu utworzenia portu lotniczego w Mińsku. Ale tu decyzje mogą zapaść być może za kilka lat. Starałem się współpracować ze wszystkimi posłami z tego okręgu, ze wszystkich opcji politycznych. W tym wspólnym naszym działaniu jednak przewijało się najwięcej spraw mińskich, gdyż rozwiązanie ich rzutuje na rozwój całego regionu. Angażowałem się w te wszystkie problemy, ważne dla naszej społeczności, udawało mi się przekonać o ich słuszności pozostałych posłów i wiele spraw udało się zrealizować.
– To kluczowe inicjatywy, jakże istotne dla całego regionu, ale był też Pan zaangażowany w wiele innych, świadczących o doskonałym rozeznaniu w innych problemach społecznych, o czym świadczy długa lista interpelacji i zapytań poselskich.
– Starałem się nie przeoczyć spraw ważnych dla obywateli, o których miałem sygnały. Było ich wiele i wymienię tylko niektóre. M.in. interpelowałem w sprawie systemu ratownictwa medycznego, kształcenia zawodowego, uproszczenia procedur inwestycji drogowych, standardów w domach pomocy społecznej, prywatyzacji spółki ZNTK „Mińsk Mazowiecki”. Jako Poseł korzystałem z ustawowego dostępu do informacji i przekazywania ich, aby rozwiązywać lokalne problemy. A każdy poniedziałek był poświęcony na spotkania z interesantami w Biurze Poselskim. Przewinęło się dużo poważnych spraw ludzkich, wynikających z niedociągnięć funkcjonowania administracji samorządowej i rządowej, czy też niejasnej wykładni przepisów prawnych. A czasem wprost niedostrzeganiu człowieka w postępowaniu administracyjnym. Starałem się nie tylko zająć stanowisko, ale i interweniować u osób, od których zależy sprawne funkcjonowanie urzędu. Przecież czasem wystarczyłaby odrobina dobrej woli.
– W Mińsku często podnoszony jest problem braku uczestnictwa funduszy unijnych przy różnych inwestycjach...
– Ta sprawa też jest ważna dla mnie, jako że jest to istotne wsparcie rozwoju regionu. Dlatego zorganizowałem spotkanie w sprawie wykorzystania środków unijnych na modernizację sektora żywnościowego i rozwój obszarów wiejskich, a także ostatnio, poświęcone możliwości korzystania z funduszy europejskich, przyznanych na lata 2007–2013, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego i szansach pozyskania pieniędzy dla Powiatu Mińskiego. Przed nami duże szanse na znaczące ożywienie w bardzo wielu dziedzinach.
Wykorzystanie funduszy europejskich to jedna ze spraw o znaczeniu narodowym, która powinna łączyć w działaniu wszystkich Polaków. Takich spraw jest więcej, ale trzeba mieć wolę współpracy. W kończącej się kadencji Sejmu niektórzy woleli ciągłe konflikty i dzielenie społeczeństwa.

Numer: 2007 40   Autor: Rozmawiała Barbara Sosnowska–Dzienio.





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *