Szóste Michalinum

Są takie wydarzenia kulturalne, na których poza organizatorami i uczestnikami mało kto bywa. Jakże wtedy przydaje się prasa, dzięki której w społecznej świadomości pozostaje nie tylko satysfakcja z nagród i dyplomy. Do takich przedsięwzięć należą coroczne konkursy recytatorskie, w tym wrześniowy im. Michaliny Chełmońskiej-Szczepankowskiej

Bogate i męskie

Szóste Michalinum / Bogate i męskie

W ostatnią środę września salę teatralną MDK zdominowała poezja. Głównie wiersze Michaliny - mińskiej Konopnickiej, którą tak śmiało i skutecznie przed sześcioma laty wrócił współczesnym jej wnuk - Piotr, również Chełmoński-Szczepankowski i również zauroczony babciną poezją sprzed prawie wieku. Nie jest źle - wiersze Michaliny wytrzymują próbę czasu, co rokrocznie udowadniają recytatorzy, a jury z panem Piotrem, Danutą Tkaczyk i Moniką Pszkit pilnuje, by Michalinum nie schodziło z poziomu i obranego kursu. Nagrody (książki) zapewnia MDK, a pomysłodawca konkursu ma w zanadrzu specjalne wyróżnienie w kopercie (200 zł), które w tym roku zdobyła Małgorzata Szubińska, licealistka z Siennicy za „Burzę” Michaliny i (przede wszystkim) za niebanalną interpretację wiersza-piosenki Agnieszki Osieckiej Mówiłam żartem. Małgorzata wygrała również finał powiatowy, choć drugi Piotr Sabak z Ekonomika oraz Agnieszka Kotuniak z SLO i Rafał Dzienio z ZSA w Janowie prezentowali wyższy niż w ubiegłych kunszt recytatorski. Także dzięki wyborowi wierszy Gałczyńskiego, Mickiewicza i Norwida, które uzupełniły utwory patronki konkursu.
Aż 16 dziewcząt i jeden Hubert Woźnica z GM-1 walczyło o prymat w kategorii gimnazjalistów. Poziom był wyrównany, a recytatorki rzuciły na szalę poezję takich mistrzów pióra, jak Twardowski, Broniewski, Staff, Boy-Zieliński czy noblistów - Miłosza i Szymborskiej. Wygrał jednak Hubert - Grunwaldem i plotkami o świętych. „Rozmodlona i szczęśliwa” Martyna Długosz z Jeruzala zdobyła recytatorskie srebro, a brąz Marzena Araźna za wiersze o „moim kraju” i Dusiołku Leśmiana.
Po 21 wykonawców wystąpiło w młodszej i starszej grupie szkół podstawowych. Gros wierszy Michaliny to idealny repertuar w ich wieku, więc opowiadali ze sceny o jesieni, wietrzykach, burzach, deszczykach, leniwych Adasiach, lasach i kukułkach. Ale też o dzielnych wojakach, królach chłopów i miłości. Poziom był zróżnicowany i - jak wśród gimnazjalistów - nie zawsze drugie utwory korelowały z charakterem poezji Mcihaliny i samego wykonawcy.
W grupie klas V-VI dominowali chłopcy. Było ich tylko siedmiu, ale wzięli trzy pierwsze miejsca. Najwyżej jury oceniło Krzysztofa Zajmę z Transboru za Dzielnego wojaka i Małpę w kąpieli, drugi był Konrad Czerwiński z Cegłowa, a trzeci Szymon Przesmycki z Kałuszyna. Wśród najmłodszych również wygrał chłopak - Kamil Bouchiker z mińskiej Szóstki, recytując wiersze o szkole i Himalajach. Z 14 dziewcząt najwyżej oceniono interpretacje Martyny Pietrzyk ze Stanisławowa i Julii Kubackiej z SP w Starej Niedziałce.
Co ciekawe, jedynym w konkursie dowolnym, drugim wierszem mińskiego poety były „Koraliki” Stanisławy Gujskiej. W przyszłym roku, podczas siódmego Michalinum, ma się zmienić regulamin, by konkurs stał się stricte miński. Otóż po uzgodnieniach z panem Piotrem i dyrektor Elżbietą Kalińską doszliśmy do wniosku, by drugim wierszem w Michalinum był obowiązkowo utwór poety stąd - z mińskiej ziemi.Takie regulaminowe rozwiązanie stanie się doskonałą promocją twórczości naszych liryków. Ale pod warunkiem, że ich poezja jest już oficjalnie opublikowana, a więc dostępna w księgarniach i bibliotekach.
Niech to nowe wyzwanie stanie się dobrą motywacją dla młodszych i starszych recytatorów. Organizatorzy postarają się zaś o jeszcze cenniejsze nagrody i bogatszą oprawę konkursu, by wzbudził on zainteresowanie nie tylko wykonawców i ich opiekunów.

Numer: 2007 40   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *