14 września w Przychodni Miejskiej Nr 2 w Sulejówku-Miłośnie miało miejsce poświęcenie dwóch nowych karetek. Poświęcono też gabinety chirurgiczne, które zostały zmodernizowane wiosną 2007. W trakcie 2-miesięcznego remontu wydzielono sale opatrunkowe: septyczną, tzw. „czystą” i aseptyczną, czyli „brudną” oraz dostosowano gabinety do wymogów sanepidu. Od teraz mieszkańcy Sulejówka będą poddawać się zszywaniu, kłuciu i bandażowaniu w należytych warunkach
Zdrowie septyczne

Poza modernizacją samej przestrzeni medycznej, sale chirurgiczne zyskały nowe wyposażenie. Zainstalowano bezcieniowe lampy operacyjne, które tak rozpraszają światło, aby ręka lekarza mogła poruszać się swobodnie. Zamontowano stoły zabiegowe z hydrauliczną regulacją wysokości i pochylenia oraz zakupiono diatermię – nóż elektryczny powodujący zasklepianie przecinanych naczyń. Kropką nad „i” był zakup nowego umeblowania.
Miejska Przychodnia nr 2 wraz z „Jedynką” i Pogotowiem Ratunkowym oraz stacjonarną Nocną Pomocą Lekarską stanowi SP ZOZ w Sulejówku, kierowany przez Grażynę Gruzińską. Gabinety specjalistyczne to: okulistyka, psychiatria, ginekologia i położnictwo, rehabilitacja, gastrologia i wspomniana wcześniej chirurgia. Brakuje niestety szpitala, dlatego pacjenci wymagający hospitalizacji muszą się leczyć poza miejscem zamieszkania. Najbliższy znajduje się w Międzylesiu, wielu chorych udaje się też do Szpitala Przemienienia Pańskiego na Pradze.
Być może nie wszyscy mieszkańcy Sulejówka mają tę świadomość, że ulepszenie gabinetów chirurgicznych to tylko jedno z wielu działań, popychających lokalną służbę zdrowia ku nowoczesnej opiece medycznej. Od 3 lat SPZOZ w Sulejówku sukcesywnie dokonuje czynności modernizacyjnych, takich jak remont gabinetu zabiegowego, zakup nowoczesnego aparatu USG, instalacja aparatu RTG, a także przebudowa rejestracji, instalacja klimatyzacji, remont toalet i przystosowanie ich dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Na tym jednak nie koniec. Planowane są remonty kolejnych gabinetów, instalacja windy, wymiana okien.
Ale to nie wszystko. Już niebawem w Sulejówku powstanie pierwsza w Polsce, a kto wie czy nie pierwsza na świecie, przychodnia nowej generacji. Nowy budynek Miejskiej Przychodni nr 1 będzie miał zdolność samoogrzewania.
Projekt powstał z inicjatywy burmistrza Waldemara Chachulskiego w oparciu o specjalną technologię ISOMAX, której mechanizm jest zaskakująco prosty. W najbardziej nasłonecznionym miejscu, czyli na dachu, umieszcza się rurki, które pochłaniają energię słońca i transportują ją do wnętrza budynku, a stworzona za pośrednictwem pompek cyrkulacyjnych blokada cyrkulacji powietrza, w połączeniu z materiałem termoizolacyjnym, nie pozwala ciepłu wydostać się na zewnątrz.
Ten wybitnie nowatorski projekt wydaje się posiadać same zalety – 24-krotnie mniejsze zapotrzebowanie na energię, a na dodatek – dotacje na budowę i odciążenie kosztów inwestycji poniesionych przez miasto. Urząd Marszałkowski przeznaczył na ten projekt 257 tys. zł, ponadto miasto otrzymało promesę z EKOFUNDUSZU do 50% wartości inwestycji i gwarancję środków w budżecie powiatu mińskiego, równe 26,18 % kosztów budowy. Udział miasta wyniesie 23,82 %.
Niestety są i złe wiadomości. Rozpoczęcie budowy wciąż się odwleka, powodując zniecierpliwienie mieszkańców i lokalnego SPZOZ. - Opieszałość w pracach nad rozpoczęciem budowy nowej przychodni budzi głębokie niezadowolenie i niepokój, a pacjentów naraża na leczenie w warunkach lokalowych urągających wszelkim zasadom, obowiązującym w cywilizowanym świecie – stwierdza Jacek Mikołajuk, zastępca dyrektora SPZOZ ds. medycznych.
Burmistrz wyjaśnia, że przyczyną opóźnienia jest gwałtowny wzrost cen materiałów i usług budowlanych na rynku, który zmusił do unieważnienia dotychczasowych przetargów i wywołał konieczność uchwalenia zmian w budżecie. Dodatkową trudność stanowi fakt, iż projekt przychodni jest bardzo nowatorski. W tej chwili sprawa jest w rękach rady miasta. Burmistrz jest jednak pełen nadziei, chociaż przyznaje, że to co nowatorskie, musi zwykle przebić się przez mur różnego rodzaju przeciwności, nim doczeka się realizacji.
Numer: 2007 40 Autor: Wioletta Wysocka
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ