Mińsk Mazowiecki sesyjny

Po sierpniowej, 10 sesji rady miasta, na poniedziałek 24 września przewodniczący Leon Jurek zwołał... dwunastą. To nie pomyłka, bo jedenaste spotkanie radnych było ciche, choć nadzwyczajne, a dotyczyło tylko utworzenia obwodu głosowania w mińskim szpitalu. Idące wybory zmotywowały również burmistrza Grzesiaka, który 21 października chciał urządzić mińszczanom referendum śmieciowe, ale 14 radnych powiedziało - nie

Szlaban na śmieci

Mińsk Mazowiecki sesyjny / Szlaban na śmieci

Ostatnio radni na wiele z działań burmistrza zakładają retoryczne haki. Choć od pamiętnej uchwały komisji rewizyjnej, która wnioskowała o nieudzielenie absolutorium, minęły ponad 4 miesiące, radni nie zamierzają tracić z oczu ani budżetu, ani realizacji inwestycji. Teresa Szymkiewicz martwi się o wydatki budżetowe za pierwsze półrocze, bo na razie wypłacono tylko co czwartą zaplanowaną złotówkę.
– Przyśpieszymy na koniec roku - obiecywał burmistrz. Tak samo mówił przed rokiem, a nie wydał 6 mln złotych. Czy w tym roku nastąpi powtórka?
Andrzej Kuć znowu pytał o basen, co po liście otwartym PO budzi już tylko pusty śmiech - takżę w kontekście budżetu. W znacznie przeterminowanym sprawozdaniu burmistrz wciąż pisze, że prace są wykonywane, a przecież każdy wie, że przy Granicznej harcują tylko koty z myszami. Ale i w kwesti aquaparku jest pewne novum - burmistrz zrobi wszystko, by nie ucierpiał interes miasta. Wynajmie więc niezależnego rzeczoznawcę, a jak nie wystarczy miejska prawnik, to i adwokata. I na tym koniec przygotowań do rozprawy z Holmą, bo trzeba szybko rozpisać nowy przetarg na wykończenie basenu, którego oddanie burmistrz Grzesiak przewiduje na 30 czerwca 2008 roku. Do tego czasu wypięknieją mińskie ulice, wzbogacone o jednolite oznakowania, czyli złote litery na niebieskim tle i z herbem miasta. To początek baśniowej rewitalizacji miasta.
Mińsk Mazowiecki miałby również jednolity system oczyszczania miasta ze śmieci, ale radni sprzeciwili się wnioskowi burmistrza, a właściwie nowego dyrektora PGK. To właśnie Jan Ryniewicz chce wzrostu znaczenia swojej spółki, bo dzisiaj odbiera śmieci tylko od połowy posesji prywatnych oraz znikomej liczby wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. Jako prezes spółki skarbu miasta miałby największe szanse na całkowite przejęcie śmieciowego interesu. Wniosek uchwały referendalnej wydał się radnym niepoważnym, wręcz pobożnym życzeniem magistratu. – Za dużo niewiadomych, za mało czasu na rozpropagowanie idei – krytykowali projektodawcę, zarzucając burmistrzowi, że chce wyrzucić z kasy miasta 50 tysięcy złotych. Tyle trzeba na referendum, ale jego koszty społeczne po aprobacie mińszczan mogły być znacznie większe.
O co chodzi? Miasto chce przejąć od właścicieli nieruchomości obowiązek pozbywania się odpadów komunalnych. W zamian należy płacić tzw. podatek śmieciowy. Ile? Tego jeszcze nikt nie policzył, ale na pewno więcej niż 10 zł. Od kogo czy czego? Jeśli od każdego zameldowanego – to dużo, jeśli od nieruchomości – to za mało. A może od deklarowanej ilości odpadów, co sugeruje dyrektor PGK? Skoro tak, to rzeczywiście radni mieli rację, traktując po macoszemu projekt uchwały.
– Zastanówcie się przede wszystkim, czy referendalne „tak” przyczyni się do poprawy gospodarki śmieciami – prosił burmistrz radnych, gdy ci zaczęli pytać o szczegóły. Dał przykład miast partnerskich Mińska, w których właśnie samorząd wziął na siebie ciężar podpisywania umów z firmami śmieciowymi. I tam jest po prostu czysto. Nad Srebrną zanosi się na śmieciowe status quo, a w rzeczywistości odpadowy pat z zapchanym wysypiskiem i ciągłymi podwyżkami. Chyba że dyrektor Ryniewicz wymyśli nowy projekt uchwały, ale już konkretny i zachęcający mińszczan do poparcia. Jak na przykład w Cegłowie, gdzie przejętymi przez gminę śmieciami rządzi PGK, ale z Węgrowa. Aż wstyd więcej pisać, ale może właśnie ten rumieniec nie doprowadzi do kolejnej góry śmieci. Ale już nie na wysypisku, a w centrum miasta.

Numer: 2007 39   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *