W Mrozach nakręcili komedię kryminalną „Ogniem i z Mieciem, czyli zabili go i uciekł”, w której gościnnie zagrali aktorzy serialu „Ranczo”: Grzegorz Wons, Piotr Pręgowski i Bogdan Kalus. Na pokaz przedpremierowy przybyli zaproszeni goście i reżyser, Wojciech Adamczyk. Następnego dnia w mroziańskim kinie zabrakło miejsc...

Zabijali zawodowo

Agencja Młodych Filmowców Creatyvni to grupa młodych entuzjastów kinematografii: Radek Krążała i dwaj uczniowie mroziańskiego liceum: Michał Gołębiowski i Michał Bieńkowski. Zachęcili znajomych do wspólnej zabawy, bo - jak powiedzieli, zabawa z kamerą miała być sposobem na wakacyjną nudę. Okazało się, że powstał pełnometrażowy film, który okazał się świetną produkcją.
– Najważniejsze, że udało wam się dokończyć zdjęcia, co dzisiaj jest rzadkością. Zrobiliście kawał dobrej roboty. Jestem mile zaskoczony waszym profesjonalizmem. Mnóstwo udanych i dowcipnych dialogów oraz piękne plenerowe zdjęcia, dobry montaż i trafnie dobrana muzyka. Jeśli stworzycie kolejne filmy, a wierzę, że wystarczy wam zapału i będą coraz lepsze, łódzka filmówka będzie zagrożona – powiedział reżyser Wojciech Adamczyk w czwartek, na przedpremierowym pokazie, wręczając im statuetkę – nagrodę publiczności. Dodał też, że na jego debiucie nie było owacji na stojąco.
Nie da się ukryć, że ekipa „Rancza” była dla młodych filmowców natchnieniem. Michał Gołębiowski (scenariusz i reżyseria) i Radek Krążała (zdjęcia i montaż) – główni pomysłodawcy filmu każdą wolną chwilę spędzali na planie w Jeruzalu, podglądając pracę aktorów i reżysera. Grupa aktorów z Mrozów, która grała w spektaklu „Niebieskie nitki” Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk, zagra także w 38 scenie serialu. Być może również dla aktorów filmowych znajdzie się jakiś epizod w „Ranczu”.
A trzeba przyznać, że ujawniły się talenty aktorskie. Robert Kołak, Michał Gołębiowski, Krzysztof Szerszeń, Agnieszka Krążała, Sylwia Tumielewicz, Michał Bieńkowski i inni grali swobodnie i przekonująco.
- Humorystyczne dialogi, różnorodność pleneru, zaskakujące zwroty akcji, groteskowe pokazanie rzeczywistości (w tym i polityki ze szczebla krajowego) połączone ze starannym montażem komputerowym i efektowną oprawą muzyczną, stanowią zgraną całość, która na pewno zaskoczy pozytywnie jeszcze niejednego widza – po wyjściu z sali Leszek Siporski, autor witryny www.minskmaz.com.pl, napisał w niej: - Chylimy czoło przed Creatyvnymi filmowcami, którzy zdecydowali się poświęcić wolny czas na rzecz zabawy, która w rzeczywistości polega na żmudnej i długiej pracy, w wyniku której udało im się stworzyć coś oryginalnego oraz tak zaskakująco amatorsko profesjonalnego.
Po pokazie przedpremierowym twórcy i goście w barze Incognito relacjonowali swoje wrażenia. – Ja nigdy nie otrzymałem takiego prezentu – skomentował reżyser Adamczyk, gdy na stole pojawił się oryginalny tort z... kamerą.
Creatyvni zapraszają na film w najbliższy weekend do sali widowiskowej w Mrozach: 29 września – sobota: godz. 19.00, 30 września - niedziela: 17.00 i 19.00. Wstęp wolny.

Numer: 2007 39   Autor: Danuta Grzegorczyk