W Mińsku
Lipiec i sierpień to czas wolny nie tylko od nauki, ale także i czas urlopów. Jak więc spędzała go młodzież, dzieci czy dorośli? Większość wyjeżdżała na jakieś obozy czy po prostu wypoczywała nad morzem lub w górach, o pojezierzach nie wspominając. Jest jednak pośród nich duża grupa, całe wakacje spędziła w domu, ale nie wszyscy się nudzili
Park samurajów

To właśnie oni przesiadują wieczorami w pubach czy na ławeczkach w miejskim parku. Każda forma odpoczynku jest dobra - czynna czy bierna - aczkolwiek kilku chłopców wpadło na dość nietypowy pomysł spędzania swego czasu. Jest ich niewielu, trzech, tylko czasami pięciu. Filo, Księdzu i Wilku zbierają się regularnie w parku na terenie tamtejszego placu zabaw, by po chwili zniknąć z oczu gapiów.
- Lewy! Prawy! Górny lewy i dół! Błąd! – woła jeden z nich, wskazując na złe ułożenie kija w dłoniach swojego kolegi. – Nie myśl! Ty masz widzieć! W tym przypadku myślenie boli! Jeszcze raz!
Po jego słowach nastąpiła następna wymiana ciosów i ponowne upomnienia. Seria ukłonów i zmiana „przeciwnika”.
Przypomnienie podstawowych ciosów, cięć i bloków. Ponowna wymiana ciosów i ponowne upomnienia.
- Nie masz myśleć o przeciwniku czy rodzaju ataku! Ty masz go widzieć!
A cały ten cykl powtarza się kilkanaście razy w ciągu dwóch godzin, co w zupełności wystarcza, by wycisnąć z siebie siódme poty. Czy jest to jednak kolejna bezsensowna zabawa mogąca prowadzić do tego, by zadać drugiej osobie ból?
- W pewnym sensie tak… - mówi po chwili wahania jeden z chłopców. – Kendo jest sztuką walki opracowaną przez japońskich wojowników i doskonalenie jej miało służyć do szybkiego zabicia wroga. Teraz jednak, gdy sztuki walki bronią białą odeszły do lamusa, kendo jest idealnym treningiem woli, charakteru i cierpliwości. Tutaj cierpliwość liczy się ponad wszystko. Niekiedy bloki powtarzam z chłopakami dopóty, dopóki nie przestaną się mylić – odwrócił się do kolegów i popatrzył na ich poczynania. – Kendo jest także ideologią. Sztuka ta nie służy tylko i wyłącznie temu, by wiedzieć jak zrobić krzywdę drugiemu człowiekowi. Kendo to dążenie do doskonałości i ćwiczenie charakteru. Pozwala pozbyć się negatywnych emocji, uczy pomocy słabszym i szacunku dla drugiej osoby. Może to dziwnie brzmi, ale tak właśnie jest. Współczesny świat potrzebuje rycerzy. Potrzebuje ludzi, którzy będą kierowali się honorem i kodeksem samurajów. Ludzie patrzą na nas i pukają się w czoła, uważając nas za niespełna rozumu, ale kto z nich, w chwili zagrożenia, stanie w obronie słabszego od siebie? Nam nie wolno stosować techniki kendo do tego, by imponować lub wszczynać bezsensowne bójki. Unikamy użycia siły bez konkretnego i naprawdę mocnego powodu.
Filo odszedł ode mnie i stanął pomiędzy walczącymi kolegami. Ukłonił im się i zakończył trening.
Numer: 2007 26 Autor: Krzysztof Ambroziak
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ