W Mińsku

Warszawski Klub Kolarski zorganizował w Mińsku Mazowieckim kolejną edycję z cyklu Puchar Mazowsza MTB X.C. wraz z otwartymi mistrzostwami miasta. Do organizacji włączył się miński MOSiR. Impreza odbyła się w tym samym dniu, co festyn - piknik rodzinny, czyli w niedzielę, 2 września. Uczestnicy przybyli z całego Mazowsza

Piaski, górki i cykliści

W Mińsku / Piaski, górki i cykliści

W cyklu pucharowym odbywa się sześć wyścigów. W tym roku odbyły się już w Pionkach, Cegłowie i Tarczynie. Po Mińsku przyjdzie kolej na Warszawę i Żyrardów.
Kolarze stawili się już przed dziesiątą. Najpierw ruszyły dzieci. Było ich tylko kilkanaście. Dla nich przeznaczona była trasa krótsza, przez las. Cała na miękkim terenie. Jechali na tyle szybko, że zaskoczyli nieco swoim tempem wprawionego kolarza, będącego pilotem tej trasy, niemal depcząc mu po piętach. Potem kategoria Młodzik, Junior młodszy, Junior, Orlik, Elita i Masters.
Mistrzostwa Mińska Mazowieckiego odbyły się tylko w kategorii Masters. Pierwsze miejsce zdobył Krzysztof Piętka (Dynamo Mińsk Mazowiecki), drugie Sławomir Kunka (CX-80 Pietrzak Team), trzecie zaś organizator Jacek Tomkiewicz (również Dynamo).
Juniorzy młodsi ruszyli bardzo ambitnie. Tempo było zabójcze. Na odcinkach, gdzie należało pokonać kilka stromych podjazdów, część zawodników zsiadała z rowerów z braku sił, nie mogąc pedałować. Zwykle po podjeździe był krótki odcinek w dół. Ale tu też czekały niespodzianki w postaci korzeni i miękkiego piasku. Wszyscy ocenili trasę jako dość trudną. Trudniejszą niż maratony, gdzie potrzeba dużej wytrzymałości.
Na stadionie krążyła anegdota o tym, że w pewnym momencie na jednośladzie na płaskiej trasie pojawił się burmistrz Zbigniew Grzesiak. Ekipa pilnująca porządku stanowczo poprosiła o usunięcie się poza taśmy oznaczenia szlaku. Oczywiście burmistrz nie brał udziału w zmaganiach, a swoją jazdą na rowerze potwierdził tylko fakt, iż promuje zdrowy, sportowy tryb życia. Może wystartuje za rok...
Na koniec Jacek Tomkiewicz w imieniu swoim i Warszawskiego Klubu Kolarskiego podziękował mińskiemu burmistrzowi, dyrektorowi MOSiR Andrzejowi Tokarskiemu i całej grupie kolarskiej Dynamo za pomoc w sprawnym zorganizowaniu imprezy, a dyrektorowi ZDM Antoniemu Tułodzieckiemu za wypożyczenie sprzętu do oznakowania trasy. Wyraził wdzięczność również sponsorom lokalnym, miłośnikom cyklizmu: sklepowi Fansport i firmie Zymex.
Całość była bardzo udana. Miłośnicy kolarstwa nie byli z pewnością zawiedzeni. Miejmy nadzieję, że za rok odbędzie się kolejna edycja.
A oto pierwsze miejsca w poszczególnych kategoriach: Dzieci M, K: Tomasz Wołosiewicz (UKS-„PROLOG” Jabłonna) i Aleksandra Dębowska (LKK–„START” Tomaszów Mazowiecki); Młodzicy M, K: Marcin Cybulski (GOSiR-Piaseczno) i Młodzik Agata Tomaszewska (GOSiR-Piaseczno); Juniorzy Młodsi M, K: Dawid Janecki (LKK-„START” Tomaszów Mazowiecki) i Emanuela Kufera (UKS „PROLOG” Jabłonna); Juniorzy M: Edwin Tomczak (WKK Warszawa); Orlicy M: Paweł Król (WKK Warszawa); Elita M, K: Radosław Rękawek (KROSS RACING TEAM) i Dorota Warczyk; Masters: Albert Pelucha (LEGION BIKE TEAM).

Numer: 2007 36   Autor: Przemysław Ogonowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *