27 lipca 2007 roku zmarł w Warszawie w wieku 88 lat kpt. Henryk Gójski ps. „Kamień”, jeden z najwaleczniejszych żołnierzy AK obwodu „Mewa-Kamień” w Mińsku Mazowieckim. Pogrzeb odbył się w Rembertowie 2 sierpnia br.

Walczył i śpiewał

Henryk Gójski urodził się 1. 01. 1919 roku w Olszewicach, w gminie Kałuszyn. Przysięgę akowską złożył w obecności dowódcy podośrodka AK w Kałuszynie kpt. Bajszczaka ps. „Boga” w roku 1941. Przydzielony został do oddziału dywersyjnego obwodu. Z bronią w ręku brał udział w wielu akcjach przeciwko hitlerowskim okupantom. Po wkroczeniu oddziałów Armii Czerwonej na tereny ziemi mińskiej musiał się ukrywać od 1944 roku do końca 1945 roku. W nocy z 20 na 21 maja 1945 roku pod rozkazami Edmunda Świderskiego ps. „Wicher”, dowódcy oddziału dywersyjnego z ośrodka Mrozy, brał udział w rozbiciu obozu NKWD w Rembertowie. W wyniku zaskoczenia zostały zlikwidowane radzieckie posterunki i uwolniono około 1500 Polaków przeznaczonych na wywóz na Syberię. Za działalność zbrojną Henryk Gójski został odznaczony dwukrotnie Krzyżem Walecznych, Armii Krajowej i Zasługi II klasy. Jako emeryt chętnie udzielał się w pracy społecznej na rzecz kombatantów AK. Brał udział w lokalnych uroczystościach patriotyczno-kościelnych na terenie powiatu mińskiego. Miał silny męski głos. W czasie nabożeństw wykonywał czytania i śpiewy liturgiczne. W pogrzebie wzięła udział rodzina, poczty sztandarowe AK, towarzysze walki i przyjaciele. Garnizon warszawski WP wystawił oddział honorowy do asysty pogrzebowej i oddania trzykrotnej salwy karabinowej. Zmarły pozostawił żonę Barbarę oraz syna i córkę, a także młodszego o 3 lata brata Tadeusza, również żołnierza AK.

Numer: 2007 34   Autor: (fz)