Konie w Ptakach

W 100. rocznicę skautingu i 87. cudu nad Wisłą w posiadłości Zbigniewa Nowosielskiego w Ptakach koło Siennicy Harcerska Szkoła Kawalerii i mlęcińska stajnia Kasztan zorganizowały patriotyczno-religijne uroczystości ze skokami przez przeszkody w głównej roli

Skauci zawodowi

Konie w Ptakach / Skauci zawodowi

Pierwszego sierpnia 1907 r. angielski gen. Robert Baden-Powell sformował pierwszy obóz dla skautów na świecie. Miał to być dobrowolny, apolityczny ruch wychowawczy dla wszystkich bez względu na pochodzenie, rasę czy wyznanie. W Polsce jego prekursorem był Andrzej Małkowski. Obecnie skauting skupia miliony dzieci i młodzieży na całym świecie.
Cudem nad Wisłą nazwano bitwę w obronie Warszawy, która rozegrała się w dniach 13-15 sierpnia 1920 r. Głównym celem operacji było odcięcie korpusu konnego Gaj-Chana od armii Michaiła Tuchaczewskiego, jednego z najzdolniejszych dowódców Czerwonej Armii, i od zaplecza oraz wygranie bitwy na przedpolu Warszawy. Dzielnie walcząca polska armia pod wodzą m.in. gen. Sikorskiego zmusiła do odwrotu za granicę Prus Wschodnich armię bolszewicką. Bitwa warszawska zdecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i zatrzymała rozprzestrzenianie się rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią.
Rocznicę skautingu zainaugurowała w Ptakach msza święta pod miejscowym krzyżem. Nabożeństwo w intencji zuchów, harcerzy, hufców oraz poległych w bitwie warszawskiej zgromadziło kilkadziesiąt osób. Młodzież odnowiła przyrzeczenie harcerskie, zapewniając o oddanej służbie, braterstwie i pracy nad sobą. Po mszy wszyscy usadowili się na trawiastej polanie przy parkurze, gdzie rozpoczęły się zawody jeździeckie. Nad bezpieczeństwem czuwała erka. Z wozu strażackiego zawody obserwowali pożarnicy oraz... orkiestra. Wśród kibiców nie zabrakło świetnych aktorów, zapalonych koniarzy i przyjaciół gospodarza - Janusza Rewińskiego i Marka Siudyma.
W palącym słońcu do rywalizacji stanęli uczestnicy zawodów w ujeżdżeniu klasy L. Spośród 9 jeźdźców najlepszą okazała się Agnieszka Tarkowska, zajmując dwa pierwsze miejsca: na wałachu Lapsusie i Titanicu (stajnia Jakubów). Zaraz za nią znalazła się Kasia Żukowska na Nobli (stajnia Kasztan z Mlęcina), miejsce czwarte to Weronika Wróbel i jej Nortia, także z Mlęcina. Pozostałym zawodnikom przyznano równorzędne piąte miejsce. Kwadrans później rozpoczęły się skoki 60-70 cm. Czyste przejazdy zanotowali: Oliwia Patoleta na Marce (Mlęcin), Agata Koziorzębska na Stroku (KJ Aromer), Agnieszka Tarkowska na Lapsusie (Jakubów), Konrad Łuszkiewicz na Bakomie (Konrado). Nagrodzeni zawodnicy na swoich udekorowanych kotylionami koniach pogalopowali przez parkur w rytm orkiestrowego marszu. Najwięcej emocji wzbudził równoległy konkurs skoków przez przeszkody 90 cm. Jeźdźcy walczyli w parach po przeciwnych stronach parkuru. Tu najlepiej zaprezentowała się Agata Koziorzębska na Stroku, drugie miejsce zdobyła Agata Tarkowska na uroczym i chyżym wałachu Lapsusie, dalej – jej tata Tomek Tarkowski na Titanicu (Jakubów), a czwórkę zwycięzców zamknął Michał Białkowski na Norti (Kasztan). Nagrody wręczali dumnym championom gospodarz Nowosielski oraz Janusz Rewiński.
Na wszystkich chętnych czekała przejażdżka gazikiem lub bryczką, a potem żołnierski posiłek przygotowany przez harcerzy 14. DH „Spadłych Listków do Szyby Przyklejonych Deszczu Kropelką” z Ptaków. Kolejne zawody jeździeckie już 1 września (sobota) w Mlęcinie.

Numer: 2007 33   Autor: Sylwia A. Gadomska





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *