Boisko szkolne przy miejscowej szkole podstawowej ściągnęło w niedzielę, 29 lipca, tłum mieszkańców wsi i okolic. Powód? Festyn rodzinny i zawody jednostek OSP gminy Borowie

Lawina atrakcji

Lato 2007 z GOK-iem Borowie to cykl imprez sportowo-rekreacyjnych. Właśnie w ich ramach zorganizowano piknik w Iwowem, nad którym piecze sprawowali współorganizatorzy – iwowska radna Alicja Szaniawska i dyrektor miejscowej podstawówki Agnieszka Mikulska. Natomiast nad sprawnym jego przebiegiem i dobrą zabawą uczestników czuwał dyrektor GOK-u w Borowiu – Bohdan Babik.
Już od południa na boisko ciągnęły grupki osób zaciekawionych słyszanym z dala śpiewem grupy wokalno-tanecznej „Pląs” z podstawówki (op. Agnieszka Mikulska i Marzena Kopańska) oraz „Iwowianek” – ludowego zespołu kierowanego przez Teresę Pazurę. Po ich występach ruszyła lawina rozrywek.
Drużyny z Iwowego, Lalin i Chromina rozegrały mini turniej w przeciąganiu liny – nie doszło do finału, ponieważ nagle lina... pękła. Zawodnikom wręczono więc równorzędne nagrody. Turniej piłki plażowej na trawie sędziował Daniel Król. Udział w nim wzięły 4 drużyny – najlepiej zagrały „Dzikie baby” (kpt. Łukasz Baran), dalej „Chrominek” (kpt. Paweł Baran) i „Ogniste kije” (kpt. Łukasz Chorchos). Czwórkę zwycięzców zamknęły „Debeściaki” (kpt. Piotr Zając).
Druh Sławomir Sabak z iwowskiej straży poprowadził konkurs – rzut do kosza. Spośród siedmiorga uczestników najlepszymi rzutami popisali się Czarek Kopański, Mateusz Mucha i Michał Kopański.
Masę emocji wzbudziły żeńskie zmagania w rzucaniu wałkiem do celu, w których w szranki stanął aż tuzin zawodniczek! Nad ich bezpieczeństwem (i całym konkursem) czuwały Beata Reda i Sabina Domarecka. Najlepszą rzucającą okrzyknięto Agnieszkę Ositek z Iwowego. Ofiar w... mężach nie odnotowano.
Wielu chętnych przyciągnęły też konkursy: „Skakanka” (w którym bezkonkurencyjną była Monika Piętka z Warszawic) oraz „Hula hoop”, którym najlepiej kręciła Paulina Bogusz z Iwowego. Każdy mógł też zakupić los na loterii fantowej.
Chyba największą atrakcją okazały się zawody strażackie rozegrane na boisku. Zmagania 5 drużyn obserwował tłum mieszkańców, który szczelnie ustawił się wokół boiska. Co i raz padały okrzyki zachęty w stronę pożarników: – Dawaj Jędrek! Szybciej! Odkręcaj! Laur zwycięzcy przypadł Lalinom, tuż za nimi znalazło sie Borowie, dalej Jaźwiny. Mimo ogromnego dopingu Iwowe (drugie w ub. roku) znalazło się na 4. miejscu. Piątkę uczestników zamknął Chromin. Puchary – statuetki, dyplomy i nagrody rzeczowe wręczali dzielnym strażakom wójt gminy Borowie Wiesław Gąska i kom. Oddziału Gminnego Związku OSP Roman Gielo. Czekała też na nich kiełbasa prosto z grilla, a studziło zimne piwo.
Po strażackich zmaganiach rozpoczął się rewanżowy mecz piłki nożnej Iwowe - FC Słup. Świetną grą popisali się gospodarze, pokonując słupian 8:1. Przegrana miejscowych strażaków poszła więc w zapomnienie.
Fundatorami nagród w konkursach był borowski GOK, wójt oraz podstawówka w Iwowem.

Numer: 2007 32   Autor: Sylwia Gadomska