Sokół tygodnia

Kto ma władzę, ten ma pieniądze - mówią jedni. Bardziej złośliwi zaś twierdzą, że każda władza demoralizuje, dlatego ma „lepkie ręce”. „De gustibus...” chciałoby się w tym miejscu przywołać starą rzymską maksymę. Jednak w czasach transparentności władzy zaglądamy włodarzom nie tylko do portfela. Bo chociaż dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach, to chcemy pokazać, że wbrew twierdzeniu Rockefellera, władza wcale nie ukradła pierwszego miliona, bo... do takiego majątku jeszcze jej daleko

Luksusy władzy

Sokół tygodnia / Luksusy władzy

Konserwatywny Grzesiak
Miński burmistrz tak jak w polityce, tak i w finansach jest konserwatywny. Tak przynamniej wynika z jego oświadczenia majątkowego. Na koncie bankowym prowadzonym wspólnie z żoną odłożył prawie 15 tys. Ma też Grzesiak zaskórniaki na odrębnym koncie w kwocie powyżej 22 tys. Od kilku lat trzyma też na rachunku 100 euro. Kiepska to lokata, bo złotówka w stosunku do europejskiej waluty coraz mocniejsza, a i jak wskazuje burmistrz, odsetek za tą stówę mu nie płacą. Trzeba przyznać, że głowę do interesów burmistrz ma. Grzesiak posiada dom, dwa mieszkania, a także działkę rolną. Jeśli jego rządy będą prowadziły do rozwoju miasta, to bardzo dobra lokata kapitału. W ciągu roku ich wartość wzrosła o ok. 70 tys. Sama działka rolna wg burmistrzowskiej wyceny zyskała przez rok 50 proc. na wartości. Grzesiak nie żyje ponad stan i nie bawi się w skomplikowaną inżynierię finansową. Żadnych kredytów, mały oszczędny samochód, proste życie. Prawie emeryt.

Burmistrz jak trzeba
Burmistrz Kałuszyna Marian Soszyński na garnuszku u swojej poprzedniej szefowej kokosów nie zbił, bo cóż znaczą nieruchomości o wartości niecałych 200 tys. zł, z czego w dodatku część jest własnością byłej żony. Soszyński ma też na głowie spłatę dwóch kredytów. Na szczęście w sumie jest tego tylko niecałe 20 tys., więc to tylko równowartość 3 miesięcy pracy burmistrza. Soszyńskiemu nie można zarzucić też ekstrawagancji w wyborze samochodu. Skromny Ford Focus z 2000 roku to dobra średnia wśród okolicznych włodarzy.

Ulokowany
Wójt gminy Latowicz, Bogdan Świątek-Górski na koncie osobistym zgromadził 7 112, 75 zł. Wraz z żoną na lokacie terminowej trzyma 48 958,52 zł. W obcej walucie nie posiada żadnych środków. Dom o pow. 80 m² ma wartość 85 tys. zł, mieszkanie 43,7 m² - 100 tys. zł. Świątek prowadzi niskotowarowe gospodarstwo o pow. 5,28 ha i wartości 25 tys. zł. Zabudowę stanowi stodoła i obora (łącznie 38 600 zł). Dochody z gospodarki przyniosły Górskiemu 3 633 zł, z niskotowarowego 4 816, 66 zł. Z dopłat obszarowych uzyskał 3 066,42 zł. Nie posiada żadnych udziałów ani akcji w spółkach handlowych. Dzięki stanowisku wójta w 2006 r. uzyskał 72 521,61 zł. Jeździ osobowym Oplem Astrą Classic z 2001 roku (wspólnie z małżonką).

Radzio bez auta
44-letni włodarz Dobrego – Krzysztof Radzio w PLN zaoszczędził 15 tys. zł (w ubiegłym, jako radny gminy, o 5 tysięcy mniej). Waluty obcej i papierów wartościowych nie posiada. Jego majątek to własnościowe spółdzielcze mieszkanie o pow. 73 m² za 60 tys. zł. Ma także 2,04-hektarowe gospodarstwo o wartości 4 tys. zł. Nie prowadzi działalności gospodarczej. W swoim oświadczeniu nie zawarł żadnych informacji o mieniu ruchomym. Dzięki pracy w gimnazjum w Dobrem zarobił tylko 34 995,51 zł (tylko, bo w poprzednim roku miał 40 779,87 zł), w ZSZ im. MSC w Mińsku Mazowieckim – 11 5,48 zł. Z diety radnego miał w roku ubiegłym 1080 zł.

Miklaszewski – udziałowiec
Cegłowski włodarz na rachunku bieżącym ma 23 tys. zł. Na oszczędnościowym 49 tys. zł, a na lokacie terminowej 12 tys. zł. Jest właścicielem 800 sztuk akcji TPSA (z 1997 r.) oraz 100 z 2004 roku wartych 22 tys. zł. Dom (zakupiony z małżonką w 2000 r.) o pow. 120 m² opiewa na kwotę 80 tys. zł. Mieszkania mają po 48 m² (z 1998 r. i 2000 r.), niestety, Miklaszewski nie zdradził ich wartości. Nieużytki rolne stanowią 3,2 ha i warte są 10 tys. zł. Inne nieruchomości to plac budowlany (około 1000 m²), garaże 18 m² i 15 m² - wartość odpowiednio 10, 20 i 25 tys. zł. Z zatrudnienia osiągnął 104 137,34 zł (w roku ubiegłym, po śmierci Jerzego Lisickiego, zaczął wójtowanie w połowie kadencji i zarobki wyniosły 49 647,30 zł). Ma nadal to samo auto - Citroena Xsarę Picasso.

Dąbrowski - standard
Wójt mińskiej gminy nie posiada środków pieniężnych PLN ani obcych. Jest właścicielem wybudowanego w 1988 roku domu o wartości 190 tys. zł, mieszkań nie posiada, gospodarstwa rolnego także. Ma za to działkę o pow. 5100 m², budynek gospodarczy 60 m² i szklarnię 21 m² o wartości 120 tys. zł. Stanowisko wójta przyniosło mu w ub. roku 83 009,74 zł brutto. W garażu ma osobowe Deawoo Lanos z 2000 r. Zadłużony jest na 10 tys. zł w PKO S.A. (remont domu).

Kasiasta Domasiewicz
Burmistrz Halinowa zgromadziła 40 tys. PLN (w ub. roku 20 tys. zł), 12 tys. dolarów (rok temu miała o 8 tysięcy więcej) i 3 tys. euro. Ma (z mężem) domy o powierzchni 60 m² za 70 tys. zł oraz 200 m² za 20 tys. zł. Posiada działkę rolną o pow. 0,99 ha (7 tys. zł) i 1/20 udziałów w działce budowlanej (1347 m²) wartości 10 tys. zł. Nabyła także działkę rolną 0,74 ha z przetargu nieograniczonego od gminy Sabnie w listopadzie 2002 r. Dzięki stołkowi burmistrza w ub. roku zarobiła 87 607,91 zł. Mienie ruchome stanowi koparka łańcuchowa z 1998 r., wiertnica z 1993 r., Fiat Ducato z 1992 r., 2 maszyny do przecisków, samochód dostawczy Iveco z 1999 r., koparka z 1994 r., wózek elektryczny Stump Grinder.

Gospodarny Piotrowski
Jakubowski wójt Stanisław Piotrowski zaoszczędził 8 tys. zł. Ma dom 120 m² o wartości 164 tys. zł i gospodarstwo ogólnorolne (10,60 ha) warte 130 tys. zł (obora, stodoła, budynek gospodarczy) – osiągnął z nich przychód 9 tys. zł. Z pracy wójta miał w 2006 roku 68 961,84 zł, dopłatę obszarową do gospodarstwa rolnego uzyskał w wysokości 4 770 tys. zł Jeździ Peugeotem 206 z 1999 r., a w pole - Zetorem 7011 z 1983 roku.

Zieliński w górę
Zarobki kadry kierowniczej w urzędzie gminy w Siennicy w stosunku do roku ubiegłego wzrosły o około 1,5%. Jedynie wójt Grzegorz Zieliński otrzymał wzrost wynagrodzenia o 8%, a kierownik inwestycji Radosław Legat o 4,2% z tym, że wynagrodzenie wójta jest przyznawane w drodze uchwały rady gminy. Dodatki funkcyjne nie ulegały zmianie. Wójt przed podwyżką miał 5 601 zł, a po podwyżce - 6 051 i dodatek funkcyjny - 1420 zł. Zgromadził 3 tys. zł. Mieszka w 120-metrowym domu o wartości 25 tys. zł. Posiada gospodarstwo rolno-hodowlane (15,45 ha) wartości 200 tys. zł z zabudową gospodarczo-produkcyjną. Osiągnął z niego 115 tys. zł (5 800 zł z dopłaty unijnej). Z pracy miał 84 252 tys. zł, otrzymał nagrodę jubileuszową w kwocie 10 531,50 zł i 13-tki za rok 2004 i 2005 – 10 625,08 zł. Ma Skodę Fabię “Combi” 2001 za 20 tys. zł.

Działki Witczaka
Wójt gminy Stanisławów Wojciech Witczak zgromadził 1 500 zł (w ub. roku miał o tysiąc więcej). Nie posiada środków w walucie obcej czy papierów wartościowych. Mieszka w 189-metrowym domu wartym 300 tys. zł. Prowadzi gospodarstwo ogólnorolne (17,3 ha) wartości 300 tys. zł. Niedochodowe, jak zaznaczył. Jest właścicielem 6 działek budowlanych o pow. 8 152 m² za 150 tys. zł. Dzięki stołkowi wójta zarobił 87 203,50 zł. Jeździ osobową Toyotą Corollą z 2005 roku za 42 tys. zł. W banku spółdzielczym w Stanisławowie jest zadłużony na 12 500 zł (na koniec 2005 r. była to kwota 219 500 zł).

Jaszczuk spłaca
Dariusz Jaszczuk z gminy Mrozy zgromadził 4 tys. zł. Ma 220-metrowy dom za 300 tys. zł i mieszkanie o pow. 39 m2 (175 tys. zł). Jego gospodarstwo rolne za 45 tys. zł ha liczy 4,62 ha. Posiada działkę budowlaną w Mrozach (1 800 m²), 1500-metrową działkę w Targówce o wartości odpowiednio 37 i 56 tys. zł. Przychód z zatrudnienia wyniósł 103 356,30 zł, dochód natomiast 101 822,46 zł. Jest właścicielem Volkswagena Passata z 1999 roku. Spłaca kredyt mieszkaniowy – zadłużenie wynosi 68 034,00 zł.

Chachulski kredytowy
Burmistrz Sulejówka Waldemar Chachulski jest chyba ulubionym klientem banków, bo który z bankowych menadżerów nie marzy o kliencie zarabiającym rocznie około 100 tys. zł, kredyty spłaca w terminie, a poza tym ma stałą pracę, z której zwolnić go można dopiero za zgodą kilku tysięcy ludzi. Dlatego Chachulski po spłaceniu jednego kredytu, bierze drugi. Nie są to wysokie kwoty - w 2006 roku było to 50 tys. na rozbudowę domu i 25 tys. na samochód. Nie gardzi nawet pożyczką z funduszu socjalnego. Banki muszą szczególnie lubić Chachulskiego, gdyż dostał kredyt na okres, kiedy może przestać być burmistrzem. Przy tak niskim obecnie oprocentowaniu kredytów nie opłaca się nawet na drobne przyjemności wydawać własnych ciężko zarobionych pieniędzy.
Aż cud, że sulejówecki włodarz nie tyje, bo przy niemałych dochodach Chachulskiemu zgodnie z jego oświadczeniem majątkowym nie udaje się nic odłożyć. Przy czym burmistrz nie inwestuje też w np. nieruchomości. Zgodnie z oświadczeniem majątkowym burmistrza walka o reelekcję budżetu domowego Chachulskiemu nie nadszarpnęła. Nawet jeśli musiał na ten cel wziąć kredyt, zdążył już go spłacić.
Chachulski jako dobry finansista prawdopodobnie lokuje swoje oszczędności w instrumenty takie, których w oświadczeniu majątkowym wykazywać nie trzeba.

Wodnicka na włościach
Wójt Dębego Wielkiego Wielkiego Hanna Wodnicka w tym roku poczuje, że dobrze zarabia. Nie dość, że radni na początku roku podnieśli jej uposażenie, to jeszcze w 2007 kończy spłatę kredytu hipotecznego. Może dzięki temu będzie mogła zadbać o inwestycje na przyszłość. Póki co Wodnicka lokat i inwestycji finansowych według oświadczenia nie posiada.
Wodnicka ma na co odkładać np. na samochód. Teraz jeździ 9-letnim fiatem Punto. Na rynku już jest trzecia generacja tych samochodów – może pani wójt zamieni fiata na nowszy model? Po zakończeniu kadencji nie wiadomo jak z pracą, ale mieszkać to Wodnicka będzie miała gdzie. Dwa domy i mieszkanie spółdzielcze to cały majątek pani wójt. Wszystko o łącznej wartości ponad pół miliona złotych. Wartość tych nieruchomości rośnie. Jak pisze Wodnicka w swoim oświadczeniu, mieszkanie spółdzielcze zyskało w ciągu roku na wartości prawie 100%. Wprawdzie to tylko przybliżona wycena, jednak trzeba pani wójt oddać, iż swoje oświadczenia majątkowe przygotowuje na tyle rzetelnie, że aktualizuje wartość posiadanych nieruchomości. Oczywiście nie wszystko to wyłączna własność Wodnickiej. Domy ma do spółki z siostrą.

Numer: 2007 26





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *