W programie szkolenia ZS-1 jest integracja uczniów z różnymi środowiskami, w tym z jednostkami wojskowymi. Dowodem tej integracji był wyjazd dwóch klas wojskowych na lotnisko 1 eskadry lotnictwa taktycznego w Janowie i koszar 23 Bazy Lotniczej w Barczącej

Randka z Migiem

Obiekt zainteresowania młodzieży, myśliwiec Mig 29 stał „roznegliżowany” w hangarze. Krzątała się przy nim ekipa mechaników pod dowództwem kpt. Wojciecha Skrabalaka. Od niego uczniowie dowiedzieli się, że ten prawie 20-tonowy samolot może lecieć z prędkością 2,3 Macha (2500 km/h) na wysokość 21 km. Takie wyniki są osiągane tylko w ekstremalnych warunkach bojowych. Na co dzień piloci latają przy prędkościach ekonomicznych do 900 km/h i na pułapie ok. 3000 m. Myśliwiec może do walki zabrać różne warianty uzbrojenia, w tym rakiety klasy powietrze-powietrze i bomby o ciężarze 50-500 kg. Skośne skrzydła, ostry dziób z anteną stacji radiolokacyjnej, wychylone stery wysokości, ugięte opony podwozia, wyloty działek pokładowych – wszystko to było oglądane z namaszczeniem. Ale największym zainteresowaniem cieszyła się kabina pilota, do której ciekawie zaglądali nie tylko chłopcy. Tam padało najwięcej pytań, na które skrzętnie oprowadzający odpowiadał.
Nie mniej emocji wzbudziła wizyta w spadochroniarni. Chor. Tadeusz Puciłowski prezentował różne rodzaje sprzętu wysokościowo-ratowniczego. Spadochrony, latające skrzydła, kamizelki i łódki pneumatyczne, zasobniki z ratowniczym wyposażeniem po kolei przestawały być przedmiotami dla uczniów nieznanymi. Na koniec pokazu ochotnicy zasiadali w fotele pilotów i treningowo wystrzeliwani byli na wysokość... pół metra. To było efektowne!
Sala tradycji w 23 Bazie Lotniczej – to domena kpt. Wojciecha Maja. Historia lotnictwa zaczyna się tu od roku 1918 – chwili powstania 7 eskadry, która później wzięła udział w wojnie z bolszewikami w 1920 roku. Później omówione zostały dzieje przedwojennego 1 PL i Brygady Pościgowej. Kolejny okres – to dzieje lotnictwa myśliwskiego na Zachodzie - 145 dywizjonu we Francji oraz 303. i 316. dywizjonów myśliwskich w Anglii. Oddzielnym rozdziałem jest tradycja 1. PLM Warszawa powstałego w Grigoriewskoje i jego szlak bojowy do Berlina. Na koniec okres powojenny – lotnisko w Bydgoszczy i Janowie. Oczy zachwycały modele samolotów od archaicznych Spadów poprzez legendarne P-11c, Spitfiry, Mustangi, po odrzutowce Lim-5, Mig-21 i najnowsze Mig-29. Ciekawość wzbudzały liczne fotografie, dokumenty, odznaczenia i pamiątki zgromadzone w stosunkowo niedużej sali tradycji jednostki.
Wyprawa na spotkanie z teraźniejszością i historią polskiego lotnictwa zakończyła się razem z ostatnią kiełbaską upieczoną na koszarowym ognisku.
PS. W środę lotnisko w Janowie odwiedził dowódca sił powietrznych, gen. broni, pilot Ryszard Olszewski, by wykonać swój pożegnalny lot na MIG-u 29. Relacja za tydzień.

Numer: 2005 14