Plenarka w TPMM

Towarzystwo Przyjaciół Mińska Mazowieckiego zostało założone 6 maja 1962 roku. W tym roku świętować będzie szafirowe gody. Działalność towarzystwa to przede wszystkim pielęgnowanie tradycji i lokalnej tożsamości

Giermki historii

Plenarka w TPMM / Giermki historii

Z reguły zarząd towarzystwa w kwietniu organizuje walne zgromadzenia sprawozdawcze w celu podsumowania rocznej pracy społecznej i wytyczenia planu działania na bieżący rok. Tegoroczne walne spotkanie członków towarzystwa odbyło się w sali widowiskowej MDK w Pałacu Dernałowiczów w sobotę, 21 kwietnia. Uczestniczyli w nim m.in.: zarząd towarzystwa z prezesem Januszem Kuligowskim na czele, burmistrz Zbigniew Grzesiak, zaproszeni kierownicy miejskich instytucji kulturalno-oświatowych, przedstawiciele bratnich towarzystw regionalnych oraz członkowie i sympatycy towarzystwa.
Składając sprawozdanie z działalności statutowej prezes poinformował, że prowadzona była działalność wystawiennicza, popularno-naukowa i wydawnicza. Na szczególną uwagę zasługuje „Rocznik Mińskomazowiecki - zeszyt 14” autorstwa przede wszystkim członków TPMM, którzy swe prace wykonali nieodpłatnie. Uwagę zwraca także folder o TPMM i komplety pocztówek. Towarzystwo zorganizowało kilka ekspozycji, między innymi: wystawę prac miejscowego malarza Marka Chabrowskiego, ekspozycję zatytułowaną „100 lat Kościoła mariawitów” i wystawę starych zdjęć Stanisława Ciszkowskiego. TPMM było również współorganizatorem sesji „Z mazowieckich piasków” adresowanej do młodzieży szkolnej oraz uroczystości odsłonięcia tablicy ku pamięci najstarszej księgarni Kornelii Skrodzkiej w Mińsku Mazowieckim. Na uwagę zasługuje obecność członków towarzystwa i zarządu na różnych uroczystościach patriotyczno-lokalnych i regionalnych. Negatywną stroną jest fakt, że członkowie zarządu nie zawsze występują ze swoim sztandarem. Z chętnymi do zaprezentowania się przy składaniu kwiatów nie ma problemu, gorzej z chorążymi do sztandaru. Najczęściej jako chorąży występuje Grzegorz Sosnowski, za co należy mu się uznanie. Według słów prezesa, przybywa członków towarzystwa, bo np. w roku sprawozdawczym zapisało się 7 osób, ale ilu członków liczy towarzystwo, tego zebrani nie usłyszeli.
Ze sprawozdania finansowego, złożonego przez Leontynę Sprzątczak - skarbnika towarzystwa - wynika, że przychody wyniosły 36 063 zł, a wydatki 31 048 zł. Stan środków obrotowych na koniec roku 2006 wynosił 10 927,94 złotych, z czego na lokacie terminowej zdeponowano kwotę 6 500 zł. Dochody towarzystwa pochodzą głównie z dotacji celowych rady miasta i powiatu, kwest cmentarnych 1 listopada i składek członkowskich.
Ocenę sprawozdania finansowego towarzystwa przedstawił przewodniczący komisji rewizyjnej Krzysztof Szczypiorski, a w dyskusji nad sprawozdaniem zabrał głos tylko Stanisław Ciszkowski.
Bogaty plan pracy zarządu TPMM na 2007 rok obejmuje: udział w uroczystościach państwowych i lokalnych, wystawy rocznicowe i fotograficzne, sesje konkursowe, kwesty cmentarne oraz prace wydawnicze. Jednak w planie nie ma odkrywania historii lokalnej z okresu wojennego i powojennego, jak chociażby największej, udanej akcji oddziału leśnego AK Obwodu „Mewa” w Porębach Leśnych. Czas nagli, bo odchodzą ostatni żołnierze AK, świadkowie tamtych wydarzeń. Burmistrz zwrócił uwagę, że w planie pracy towarzystwa nie ma odniesienia do 400-lecia śmierci Stanisława Mińskiego i włączenia się towarzystwa w działania zmierzające do wyeliminowania nazw ulic z okresu komunistycznego. Gościnnie wystąpił prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Mrozów Wojciech Malczyk, informując o zamierzeniach swojego bractwa.
W trakcie obrad można było opłacić składkę członkowską, która od bieżącego roku wynosi 15 zł, oraz zakupić wydawnictwa towarzystwa.
W przyszłym roku odbędzie się walne zgromadzenie i rozpocznie XIII kadencja TPMM.

Numer: 2007 17   Autor: Franciszek Zwierzyński





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *