Beata Kozidrak szła piechotą do lata, mińszczanie do wiosny pobiegli. Już po raz dziesiąty na obiekcie MOSiR-u odbyło się biegowe Powitanie Wiosny

Pobiegli za wiosną

Miński stadion w ubiegłą sobotę zapełnił się młodymi i tymi jak najbardziej dorosłymi miłośnikami biegania. Na starcie stanęło 176 zawodników. Wprawdzie tych najmłodszych było najwięcej (ponad 100), a liczba uczestników poszczególnych biegów malała w postępie geometrycznym wraz z wiekiem biegaczy, jednak liczy się przecież uczestnictwo, a nie liczba uczestników.
Najmłodsi rywalizowali na dystansie 800 metrów, dzielnie biegnąc dookoła stadionu Mazovii. Doping kolegów, kilkorga rodziców i nauczycieli dodawał skrzydeł najmłodszym lekkoatletom. Mimo że nie liczył się czas, tylko kolejność na mecie, zawodnicy dawali z siebie wszystko, ambitnie walcząc o każdy metr. Najszybsza w kategorii do 10 lat była Zuzia Pyszel, tuż za nią Zuzia Szewczyk. Wśród najmłodszych chłopców najszybsi byli Mateusz Osica, Rafał Niedziałek i Patryk Sadoch. W kategorii do lat 13 pierwszą lokatę zdobyła Natalia Złotkowska, tuż za nią przybiegła Dominika Karwaniecka, Paulina Zatorska była trzecia. Najszybsi chłopcy w kategorii do 13 lat to Artur Komuda – pierwszy, Piotr Jagiełło - drugi i Maciej Czekała, który zakończył wyścig na trzeciej pozycji.
Następnie na starcie stanęli gimnazjaliści, niestety, na takim samym dystansie jak ich starsi koledzy ze szkół ponadgimnazjalnych, co budziło sprzeciw niektórych trenerów. – To zniechęca część tych dzieciaków, poza tym jest wiosna, wiele z nich przez zimę nie trenowało i 2000 metrów do przebiegnięcia to dla nich za dużo – dały się słyszeć komentarze.
Szemranie trenerów nie było bezpodstawne. Zawodnicy z gimnazjów wystartowani dwie minuty wcześniej niż starsi biegacze, na metę na stadionie przybiegali razem. Najlepsze gimnazjalistki to Karolina Zemło, Anna Sikora i Olga Pechcin. Najszybsi wśród chłopców w kategorii 14-16 lat byli Cezary Rechnio, Bartosz Kozakiewicz, Konrad Wocial. Podium biegu szkół ponadgimnazjalnych opanowały dziewczęta z Budowlanki, na najwyższm stanęła Monika Matak, niżej Aneta Piecyk, trzecia była Paulina Saganowska.
Rewelacją zawodów okazał się tegoroczny maturzysta z Pięknej Maciej Badurek. Z lekkością wiosennego motyla pokonał swoich rówieśników na dystansie trzech kilometrów. Za nim na mecie zameldowali się Maciej Kowalczyk i Sławomir Wieczorek. Po krótkiej przerwie Badurek stanął w szranki do biegu głównego OPEN na pięć kilometrów. W tym wyścigu Maciej zdobył przewagę już podczas pierwszej pętli na stadionie, którą powiększał podczas dwóch okrążeń w lesie. Był już w połowie ostatniej pętli na stadionie, kiedy bramę Mazovii przebiegł goniący go Ryszard Jagliński, chwilę późnej na bieżnię wpadli Krzysztof Ślusarczyk i Arkadiusz Wojtaczka. Młody zawodnik nie poczekał na rywali i z przewagą 400 metrów wygrał po raz drugi tej pięknej soboty.

Numer: 2007 16   Autor: (pd)