W Żakowie

Zespół Szkół im. Zawiszy Czarnego w Żakowie otrzymał imię od rady gminy w Siennicy w październiku 2003 roku. Uczniowie pamiętając o swoim bohaterze, poświęcili mu tegoroczny Dzień Wiosny

Wiosna u Zawiszy

W Żakowie / Wiosna u Zawiszy

Rycerz Zawisza Czarny z Grabowa herbu „Sulima” był jedną z najsławniejszych postaci rycerstwa polskiego. Obdarzony męstwem był symbolem cnót rycerskich, takich jak: prawość, roztropność i uczciwość. Brał udział w bitwie pod Grunwaldem. Zginął w 1428 roku w niewoli tureckiej.
Dyrektor szkoły Tadeusz Gnoiński pragnął, żeby Dzień Wiosny w jego szkole uczniowie spędzili w sposób przyjemny, interesujący i pouczający. Sięgnięto do życia i obyczajów z epoki patrona szkoły, organizując przedstawienie „Życie codzienne w średniowiecznym zamku i mieście” składające się z szeregu scenek. Pod kierunkiem nauczyciela historii Pawła Woźnicy, samorząd uczniowski gimnazjum z przewodniczącym Karolem Nalazkiem na czele, wyznaczył w drodze losowania zadania dla poszczególnych klas gimnazjalnych, i tak: zaprezentowaniem ulicy targowej w średniowiecznym mieście zajęła się klasa IIIb, dziedzińca zamkowego - kl. IIb, sali audiencyjnej na zamku - kl. Ib, kaplicy zamkowej - kl. Ia, wnętrza domu kupieckiego - kl. IIa i lochów więziennych - kl. IIIa. Korytarz główny oraz sale lekcyjne zostały zamienione w średniowieczne pomieszczenia. Uczniowie poprzebierali się za rycerzy, krzyżowców, kupców, mieszczan, chłopów, duchownych i żebraków. Przedstawili scenki obrazujące wybrane epizody średniowiecznej egzystencji. W domu kupca byliśmy świadkami zaręczyn i wizyty medyka; w sali audiencyjnej książę i księżna błogosławili narzeczonych. W kaplicy odbyła się koronacja, a w szkółce przykościelnej pokazano lekcje. Na dziedziniec przed parę królewską doprowadzono więźnia, którego od katowskiego topora uratowała panna, nakrywając go białą chusteczką.
Zaproszeni na pokazy uczniowie szkoły podstawowej z podziwem oglądali efekty pracy starszych kolegów. Tutaj każdy gimnazjalista mógł się wykazać inicjatywą, inwencją twórczą, pomysłowością oraz zaangażowaniem. Najlepiej wypadli Mariusz Kot z klasy IIa w przebraniu mieszczanina oraz Wojtek Antosiewicz jako biskup. Dużo pracy i zaangażowania włożyli także wychowawcy poszczególnych klas. Dzień zakończyło spalenie czarownicy i wspólne ognisko z pieczeniem kiełbasek, które dla wzmocnienia, po pełnym wrażeń dniu, ufundowali rodzice.

Numer: 2007 13   Autor: (fz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *