Dotychczas w rankingu szkół średnich była raz Macierzanka, innym razem Ekonom. W tym roku wystąpiły w duecie i to na wysokich pozycjach, wygrywając z lokalnym rywalem - I LO im. Bolesława Prusa w Siedlcach

Wysokie szkoły

Tegorocznemu rankingowi poddało się 378 szkół ponadgimnazjalnych w kraju i 44 z Mazowsza. Macierzanka zdobyła 15. miejsce w województwie i 110. w Polsce, a Ekonom był odpowiednio 22. i 181. Siedlecki Prus, który w ubiegłym roku zajął 15. na Mazowszu i 93. w kraju, tym razem uległ mińskim szkołom plasując się na 29. miejscu w województwie i 235. w klasyfikacji ogólnej.
Co decyduje o kolejności? Oblicza się wskaźnik rankingowy (W) według wzoru: W = (2 x L + F) x O/U, gdzie L jest liczbą laureatów olimpiad, F to liczba finalistów, O - oznacza liczbę olimpiad, w których uczniowie zdobyli tytuł laureata lub finalisty, a U - sumę uczniów danej szkoły w roku 2005/06. Najlepsza szkoła w Polsce - XIII LO ze Szczecina uzyskało wskaźnik 4,0755, ale już wicelider - III LO z Gdyni tylko 1,9190 pkt. Najlepsze na Mazowszu radomskie VI LO im. Kochanowskiego miało 0,9282 pkt, mińska Macierzanka - 0,0449, nasz Ekonom - 0,0179, a Prus z Siedlec - 0,0104 pkt.
Różnica jest nie tylko w wartości wskaźnika, na który pracują olimpijczycy. O jej skali niech świadczy ponad 20 laureatów i tyluż finalistów liderów i... dziesięciokrotnie mniejsza ich liczba w mińskich szkołach. Ranking - oprócz olimpijczyków - promuje również większe szkoły, a naszym jeszcze daleko do wielkomiejskich molochów.
Kto zapewnił tak wysokie miejsce Macierzance? Dwoje olimpijczyków - Arkadiusz Pląsek startujący w Miejskiej Olimpiadzie Znajomości Afryki, Katarzyna Wąsowska – laureatka olimpiady teologii katolickiej oraz Sylwia Duszyńska, która była finalistką olimpiady literatury i języka polskiego, a także Jakub Lach - finalista olimpiady ekologicznej.
Z Zespołu Szkół Ekonomicznych na wynik pracowała Sylwia Jastrzębska - laureatka zmagań teologicznych i zespół czworga uczniów - Justyna Chrzanowska, Bartłomiej Kupiński, Artur Osiński, Małgorzata Zakrzewska - którzy dostali się do finału olimpiady wiedzy ekonomicznej.
- Droga na rankingowe szczyty nie jest łatwa - twierdzi dyrektor Stefan Stępniewski. - Jednak wysiłek popłaca, bowiem sukcesy olimpijskie przekładają się na indeksy, a w środowisku zapewniają renomę i satysfakcję. Ma to również wpływ na liczbę kandydatów do dobrej szkoły.
Sukcesy olimpijskie to również trud nauczycielski. W Ekonomie, który już 6. raz znalazł się w rankingu, tym razem na pochwałę zasłużyły dwie panie - Hanna Celej i siostra Klaudia. W Macierzance od wielu lat olimpijskich dochowuje się Maciej Cichocki, a teraz podziękować należy również Annie Sidorowicz, siostrze Joannie, Jolancie Krzyżanowskiej, Danielowi Gałązce oraz Grzegorzowi Gańko, którzy wspierali merytorycznie i duchowo laureatów z liceum przy Pięknej.
Wysokie miejsca mińskich szkół to także wynik widocznej rywalizacji między Macierzanką a Ekonomem, która przenosi się także na rozgrywki sportowe. Oby do współzawodnictwa mogły dołączyć inne szkoły i to jak najszybciej. A swoją drogą to aż dziwne, że wśród najlepszych nie ma szkół z Mińska, w których za wiedzę trzeba płacić.

Numer: 2007 03   Autor: J. Zbigniew Piątkowski