Po raz kolejny kowal zawinił a Cygana powiesili. Takie wrażenie można odnieść, czytając pismo wystosowane przez DEKOR sp. z o.o. w Chrośli (gm. Dębe Wielkie) do naszej redakcji, oraz wojewody mazowieckiego a nawet premiera RP

DEKORowanie

Według pisma zarządu „Dekoru”, sprawa ciągnie się już 12 lat i dotyczy naprawy 600 metrów drogi prowadzącej do firmy. Autorzy pisma stwierdzają, że od lat rada gminy i pani wójt nie wykazują inicjatywy, aby drogę naprawić. Wypada zatem przypomnieć, że wójt Hanna Wodnicka jest włodarzem gminy dopiero cztery lata. Przez osiem lat jej poprzednikiem był Dariusz Krzewski. Czyżby w tamtych latach „Dekor” nie podejmował działań zmierzających do naprawy drogi? Z treści pisma wynika, że winnym całej sytuacji jest Wodnicka. Zarząd „Dekoru” mija się także z prawdą, że na skutek bezczynności władz gminy firma WETZEL przenosi się do Gminy Wiązowna. Władze gminy niejednokrotnie próbowały przekonać zarząd „Dekoru” o współfinansowaniu modernizacji drogi, gdyż to głównie za sprawą ciężkich pojazdów spółki droga uległa dewastacji. Zresztą obecnie w pasie tej drogi prowadzone są prace związane z budową kolektorów kanalizacyjnych oraz sieci wodociągowej. Dopiero po zakończeniu tych prac będzie można przystąpić do jej naprawy. Nieprawdziwym jest też stwierdzenie o „(...) bezczynności i bezradności gminy w podejmowaniu działań w sytuacji, kiedy inne wsie i miasteczka umiejętnie korzystają z dotacji z Unii Europejskiej i z własnych inicjatyw (...)”, gdyż po poprzednim zarządzie gmina nie miała żadnej wiarygodności dla pozyskiwania środków ze źródeł zewnętrznych. Wiarygodność ta została odzyskana dopiero w ostatnim roku. Problemy te były szeroko poruszane na łamach lokalnej prasy i znane władzom spółki „Dekor”. (jal)

Numer: 2006 48   Autor: (red)