Za dwa miesiące, 14 maja, w mińskiej Macierzance odbędą się trzecie z kolei targi pracy organizowane przez powiatowy urząd pracy. Dotychczasowe cieszyły się wielką popularnością i oceniane były wysoko przez oferentów i poszukujących pracy. Tymczasem PUP podsumował 2004 rok

Rok nadziei

Najważniejszym wskaźnikiem jest poziom bezrobocia - na koniec 2004 roku było 8.048 zarejestrowanych bezrobotnych, w tym 3.887 kobiet, co daje 17,8% stopę bezrobocia w powiecie. Zauważyć można było bardzo dużą rotację w rejestrze - 6.907 nowych pozycji i 6.869 wyrejestrowanych osób, z których 54% podjęło pracę, a 33% wykreślono za nieusprawiedliwione niestawiennictwo.

Z ogólnej liczby bezrobotnych 6.124 poprzednio już pracowało, 4.382 to bezrobotni mieszkańcy wsi, a 2115 - młodzież w wieku do 24 lat. Dwie trzecie bezrobotnych ma wykształcenie poniżej średniego, a z wyższym wykształceniem jest 3,7%. Niesłuszny jest więc pogląd, że absolwenci wyższych uczelni masowo okupują urząd pracy. Ale prawdą jest to, że jedna czwarta osób stara się o pracę po raz pierwszy, prawie co piąty bezrobotny ma staż poniżej 5 lat, a co szósty legitymuje się stażem 10-20 lat pracy. 52% zarejestrowanych było ponad rok czasu, z nich dwie trzecie o najniższym stopniu wykształcenia, a 42% stanowili ludzie młodzi do 24. roku życia.
Miński urząd zanotował 3.402 ofert od pracodawców z powiatu (wzrost o 10%) i 1.009 spoza terenu (wzrost o15%). Najczęściej poszukiwani byli sprzedawcy, akwizytorzy, szwaczki, kucharze, fryzjerzy, ochroniarze, kierowcy ciężarówek, nauczyciele języków i pracownicy administracyjno-biurowi (w tym najwięcej stażystów). Firmy budowlane zapotrzebowały fachowców: zbrojarzy, cieśli, glazurników, malarzy i stolarzy, a warsztaty spawaczy i ślusarzy.
Urząd zorganizował 11 giełd pracy, w których wzięło udział 222 bezrobotnych. Doradca zawodowy udzielił informacji 631 osobom, z indywidualnych porad zawodowych skorzystało 339 osób, a grupowych 27 osób. Poradnictwo okazało się dosyć skuteczne, bo 75 osób podjęło pracę, 20 zdecydowało się na kursy zawodowe, a 18 uczęszczało w zajęciach klubu pracy. Połowa uczestników tegoż kursu (22 osoby, w tym 18 kobiet) zarejestrowanych jest ponad 12 miesięcy, trzy podjęły pracę, a siedem szkolenie.
Z programu aktywizacji zawodowej skorzystały 964 osoby. 302 chętnych otrzymało subsydia na prace interwencyjne, roboty publiczne i stypendia stażowe. 239 stażystów skorzystało z oferty PUP, a 29 osób otrzymało pożyczki i dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Spośród 404 osób (w tym 181 kobiet) korzystających ze szkoleń zawodowych 32% było w wieku 18-24 lata i 30% w wieku 25-34. Najskuteczniejszą formą okazały się kursy indywidualne, z których skorzystały 64 osoby, a 61% z nich podjęło pracę. Jak widać, nadzieje na korzystne zmiany na powiatowym rynku pracy odżyły i teraz nie można ich zawieść, ale żmudnie kontynuować pionierską pracę z partnerami jak np. sulejóweckie Vox Populi.

Numer: 2005 12