Nasze portfele

Do świąt zostało jeszcze trochę czasu. W sam raz tyle, by zrobić świąteczne porządki... w swoich finansach

Świąteczne porządki

Nasze portfele / Świąteczne porządki

Część z nas do dzisiaj spłaca długi z wakacji, a nawet zeszłoroczne kredyty świąteczne. Tymczasem mamy już kolejne święta i nowe wydatki! Banki kuszą specjalnymi pożyczkami sezonowymi, a karta kredytowa sama „wyskakuje” z portfela. Finansując się drogą, krótkoterminową „gotówką”, zmierzamy wprost do kredytowej pułapki. Spójrzmy wstecz. Czy nasze zadłużenie rośnie z roku na rok? Raty kredytów stanowią coraz większy odsetek naszych miesięcznych dochodów? Jeśli tak, powinniśmy uzdrowić swoje finanse już teraz.

Kredyty na śmietnik
Na początek warto „wymieść” wszystkie drogie kredyty, które obciążają nasz domowy budżet. Pomoże nam w tym kredyt konsolidacyjny. Nie jest to żaden skomplikowany wynalazek finansowy – to kredyt, za pomocą którego możemy spłacić dotychczasowe zobowiązania.
W czym jest lepszy od tych, które już spłacamy? Jest znacznie tańszy niż jakikolwiek kredyt świąteczny. Zabezpieczeniem kredytu konsolidacyjnego jest hipoteka na nieruchomości (naszej własnej lub należącej do rodziny, znajomych). Dzięki temu bank może pożyczyć pieniądze na dłużej (nawet na 30 lat) i znacznie taniej (od 4-5 proc. we frankach szwajcarskich).

Gotówka do ręki
W okresie przedświątecznym ważne jest także to, że w ramach kredytu konsolidacyjnego możemy nie tylko spłacić stare długi, lecz „dobrać” gotówkę na dowolny cel. Maksymalna kwota takiej pożyczki może być różna w różnych bankach.
Większość banków jednak ustala maksymalną kwotę kredytu konsolidacyjnego na poziomie 80 proc. wartości nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie i nie wymaga, by określona część poszła na spłatę starych kredytów.
Najbardziej racjonalnie wykorzystamy kredyt konsolidacyjny, spłacając za jego pomocą wszystkie dotychczasowe zobowiązania i „dobierając” relatywnie niewielkę kwotę na aktualne wydatki. Policzmy, jakie możemy uzyskać oszczędności w przykładowej sytuacji.

Przed konsolidacją...
Kredyt samochodowy na kwotę 30 tys. zł zaciągnięty 2 lata temu na 5 lat; oprocentowanie 14 proc.; do spłaty zostało 20 425 zł, rata 698 zł
kredyt gotówkowy na kwotę 10 tys. zł zaciągnięty pół roku temu na dwa lata; oprocentowanie 17 proc.; do spłaty zostało 7 807 zł, rata 494 zł
kredyt w karcie kredytowej 5 000 zł; oprocentowanie 25 proc., rata 267 zł (chcemy się pozbyć zadłużenia w 2 lata)
pożyczka hipoteczna na kwotę 40 000 zł zaciągnięta na 10 lat trzy lata temu; oprocentowanie 11 proc., do spłaty 32 180 zł, rata 551 zł
Suma rat przed konsolidacją: 2 010 zł
Odsetki do zapłacenia: 21 308 zł
Zadłużenie do spłaty: 65 412 zł

Po konsolidacji...
Zaciągamy kredyt na kwotę 75 tys. zł (65 412 zł na spłatę starych kredytów i 9 588 zł na dowolny cel).
Kredyt na 5 lat w CHF: rata 1 511 zł, odsetki 10 486 zł
Kredyt na 5 lat w PLN: rata 1 610 zł, odsetki 20 747 zł
Pytanie: ile zaoszczędzimy na odsetkach, utrzymując po konsolidacji ratę na podobnym poziomie jak suma rat wszystkich kredytów przed konsolidacją?
Kredyt na 42 miesiące w CHF: rata 2 082 zł, odsetki 7 302 zł (oszczędność 14 005 zł)
Kredyt na 45 miesięcy w PLN: rata 2 027 zł, odsetki 15 349 zł (oszczędność 5 959 zł)
Widzimy więc, że z pomocą kredytu konsolidacyjnego możemy zrobić prawdziwe porządki w swoich finansach. Za jednym zamachem zdobędziemy gotówkę na bieżące potrzeby i spłacimy drogie kredyty z lat poprzednich. Tym sposobem pozbędziemy się finansowych zmartwień przy świątecznym stole.
Umów się na spotkanie z doradcą Expandera

Numer: 2006 44





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *