„Niebieskie” spotkania

Środa i czwartek były szczególnymi dniami dla przedszkolaków z placówki nr 1 i ich starszych kolegów z podstawówki im. Mikołaja Kopernika. Pierwszego dnia u tych najmłodszych zagościli mińscy policjanci, a następnego mury mińskiego komisariatu oblegali uczniowie „Jedynki”

Bezpiecznie z dziećmi

„Niebieskie” spotkania / Bezpiecznie z dziećmi

Widoczny po zmierzchu – to slogan nowej akcji mińskiej drogówki, która za główny cel stawia sobie dobro dzieci, obdarowując je świecącymi w ciemności odblaskami.
Szczególnie teraz, kiedy opuszcza nas letnia aura i dzień staje się krótszy, ważne jest, aby wracająca ze szkoły młodzież i spacerujący poboczami po zmierzchu, byli widoczni dla kierowców. Odblaski będą wozić ze sobą policjanci patrolujący powiatowe drogi – tu wsparciem służy im dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego Jacek Kobyliński. Jako pierwsi edukację przeszli przedszkolacy z „1” przy ulicy Kościuszki w Mińsku Mazowieckim. Do promocji bezpieczeństwa włączyli się policjanci z Sekcji do spraw Nieletnich i Patologii, którzy odwiedzili milusińskich w ich placówce. Policyjną pogadankę rozpoczęła asp. szt. Elżbieta Andrzejewska w asyście st. asp. Moniki Siarkiewicz. Prelekcję poprowadziła policjantka z drogówki, post. Dominika Olesiejuk, rozmawiając z dziećmi o zasadach, jakich powinny przestrzegać podczas poruszania się na pasach, chodnikami i poboczami. Spotkanie zakończyło się prezentami dla maluchów – elementarzami drogowymi, świecącymi odblaskami i serduszkami oraz wspólnymi śpiewami. Kolejna wizyta, tym razem u trzecioklasistów mińskiej SP-1, odbyła się w komendzie. Uczniów powitał podinsp. Edward Kostrzewa. Przybliżył szczegóły policyjnej służby. Dzieci zadawały mnóstwo pytań, np. ile mamy radiowozów, jak szybkie są policyjne auta, czy policjanci często strzelają, a nawet czy mamy czołg i broń... jądrową. Komendant odpowiadał na wszystkie pytania, a po wspólnym zdjęciu wycieczka wyruszyła na dalsze zwiedzanie. Tym razem dzieci opanowały mińską dyżurkę, ich ciekawość wzbudził policyjny alkomat. Następnym celem było fotograficzne atelier. Mińscy technicy pokazali dzieciom, jak pracuje specjalista ujawniający ślady. Uczniowie poznali zawartość specwalizki, z którą technik wyrusza na miejsce zdarzenia. Chętni próbowali też swoich sił w ujawnianiu śladów daktyloskopijnych. Wreszcie wszyscy przeszli na policyjny parking, gdzie... czekały policyjne psiaki – wyszukujący narkotyki Rang i patrolowo-tropiący Zaduch ze swoimi przewodnikami. Opiekunowie czworonogów zademonstrowali umiejętności kudłatych stróżów prawa. Dzieciaki z zaciekawieniem przyglądały się pokazowi tresury. Wysłuchały też rad i wskazówek, co należy robić, i jaką pozycję przyjąć w przypadku ataku psa.

Numer: 2006 41





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *