Do tej pory w eksperymencie przygotowanym przez Magdalenę Chabros z Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki wzięła udział młodzież z Ostrołęki, Siedlec, Węgrowa i Sokołowa. Szansę udziału w niezwykłych warsztatach teatralnych dostała także siedemnastka młodych mińszczan. W niedzielę w sali kameralnej MDK obejrzeliśmy efekty ich pracy. Burmistrz zainicjował owacje na stojąco

Teatr do tańca

Teatr ruchu to forma scenicznej ekspresji mało w Polsce znana. Profesjonalnych grup teatru tańca mamy niewiele, a na występy zawodowców z innych krajów bilety na spektakle wyprzedane są zwykle pół roku wcześniej. W to, że za pomocą ruchu można przekazać o wiele więcej niż za pomocą słów, nikt nie wątpi, ale ilu to potrafi?

Żeby tę lukę w naszej wiedzy o teatrze nowoczesnym wypełnić, MCKiS w Warszawie zaproponowało młodzieży z terenu Mazowsza wzięcie udziału w twórczym eksperymencie. Przez pięć kolejnych weekendów spotykali się oni z najwybitniejszymi specjalistami – praktykami z zakresu pantomimy i tańca nowoczesnego - i poznawali warsztat aktora teatru ruchu. Efektem tych 40-godzinnych warsztatów było wyreżyserowanie, przygotowanie i zaprezentowanie kilkunastu etiud przed widownią. Taką samą drogę pokonała siedemnastka młodych mińszczan, których mogliśmy podziwiać w ostatnią niedzielę podczas ich autorskiego spektaklu.
Ze względu na ograniczone możliwości lokalowe Pałacu widzowie siedzieli na scenie, a prezentacje odbywały się na specjalnym, elastycznym podłożu rozłożonym na całej części sali przed sceną. Etiudy przedzielały blackouty, czyli całkowite ściemnienia pomiędzy scenkami. Każdą prezentację młodzi aktorzy stworzyli sami, bowiem założeniem „Inspiracji” jest samodzielność i kreatywność. Byli więc ich choreografami, reżyserami i wykonawcami. Wykazali się przy tym ogromną dojrzałością, skupieniem i umiejętnością pracy na najwyższych emocjach. To wszystko owocowało, dając zaskakujący efekt. Aż trudno uwierzyć, że to, co pokazali w kilkunastu przeróżnych etiudach, powstało w ciągu pięciu weekendów. – Jestem bardzo wdzięczny, że mogłem wziąć udział w warsztatach. W mojej głowie otworzyło się tyle klapek – opowiadał podekscytowany Przemek, jeden z aktorów. Udało im się stworzyć grupę, być może ktoś z nich zajmie się tańcem profesjonalnie.
Razem ze swoimi podopiecznymi występowali także instruktorzy. Oglądaliśmy pantomimę w wykonaniu Bartłomieja Ostapczuka – twórcy Teatru MIMO, trzykrotnego stypendysty The School For Mime Theatre w USA, a także Omara Roblesa (Puerto Rico) – aktora, mima, ubiegłorocznego złotego absolwenta w szkole Marcela Marceau w Paryżu. Przepięknie tańczyły również uczennice choreograf Aleksandry Dziurosz.
„Inspiracje” w Mińsku Mazowieckim zakończyły się w niedzielę dwoma gromko oklaskiwanymi spektaklami, ale dla młodych aktorów z pewnością ta przygoda będzie miała znacznie więcej konsekwencji niż tylko satysfakcja z udanego występu. Stali się bogatsi o nowe twórcze doświadczenie artystyczne. Marcowy sezon teatralny został w ten sposób otwarty. Dyrektor Elżbieta Kalińska i pracownicy Pałacu przygotowali na ten miesiąc jeszcze niejedną atrakcję dla miłośników sceny. Już za tydzień rozpoczną się trzydniowe zmagania o Pałacową Maskę (16-18 marca), potem Rodzinne Spotkania Teatralne, a także być może zaprezentuje się szerszej widowni teatr integracyjny Doroty Juszczak.

Numer: 2005 11