80-lecie OSP w Sulejówku

Ochotnicza Straż Pożarna w Sulejówku-Miłosnej obchodzi w tym roku 80-lecie swojego istnienia. Wprawdzie dokładna rocznica chrztu sprzętu minęła 20 czerwca, jednak rocznicowe obchody zorganizowano w pierwszą sobotę września

Za tradycję i krew

80-lecie OSP w Sulejówku / Za tradycję i krew

Strażacy swoje świętowanie rozpoczęli od mszy św. w kościele w Miłośnie, gdzie została odsłonięta tablica pamiątkowa. Następnie przy wtórze orkiestry dętej OSP Sulejówek druhowie przemaszerowali do swojej strażnicy. Tu zaproszeni goście, poczty sztandarowe i sami strażacy zapełnili plac przed sulejówecką remizą. Nadszedł czas na część oficjalną.
W czasie blisko dwugodzinnego apelu zasłużonym dla miejscowej OSP wręczono odznaczenia i wyróżnienia. Medale za zasługi dla pożarnictwa otrzymali druhowie oraz osoby wspierające OSP w Sulejówku. Złote przypadły najbardziej zasłużonym: Bogdanowi Janiszewskiemu, Markowi Siporskiemu oraz Markowi Szubie. Nagrodzono też staż w OSP. Odznakę za 60-lecie działalności otrzymał Edward Tomczyk, który, jak sam mówi - te 60 lat to tylko na papierze, w straży jest o wiele dłużej. Wtedy, kiedy zaczynał, nie było drużyn młodzieżowych, dlatego jego staż liczy się od czasu, kiedy osiągnął pełnoletność. OSP w Sulejówku jest jedną z ponad dziewięćdziesięciu straży w powiecie mińskim. Jest jednak coś, co ją wyróżnia. Po pierwsze, honorowe krwiodawstwo, po drugie, orkiestra dęta znana nie tylko w powiecie, ale nawet za granicą, ostatnio podbiła serca paryżan. Aby uhonorować jej działalność, Waldemar Chachulski wręczył orkiestrze wykonany przez pracowników urzędu miasta proporzec. Strażacy nie pozostali dłużni władzom miasta. W uznaniu zasług włodarzy miasta dla straży burmistrz odebrał statuetkę św. Floriana.
Część oficjalną zakończył krótki koncert orkiestry i pokaz umiejętności uroczych tamburmajorek.
Sulejóweccy strażacy – mimo sukcesów – nie spoczywają na laurach, chcą dalej rozwijać swoją działalność. Niedawno zakończył się pierwszy etap remontu budynku strażnicy, ochotnicy we własnym zakresie odnowili salę świetlicy, w której mogą odbywać się zabawy czy koncerty. Sobotnim popołudniem zaproszeni goście mogli docenić urok odnowionego pomieszczenia podczas uroczystego obiadu i późniejszej zabawy.
Jako że w uchwalonym statucie OSP Sulejówek ochotnicy mają zajmować się nie tylko ratowaniem życia ludzkiego i majątku, ale też rozwojem życia kulturalnego, prezes Henryk Zając zapowiada rozbudowę remizy po to, aby znalazło się w niej miejsce np. na kafejkę internetową.
Miejscowi strażacy są pełni zapału i energii, co było można naocznie sprawdzić w ubiegłą sobotę. Na pewno nie zabraknie im entuzjazmu przy realizacji powziętych zamiarów.

Numer: 2006 37   Autor: Paweł Drzewiński





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *