W Serpelicach

W miniony weekend, 8 i 9 lipca, fascynujące Nadbuże już po raz siódmy świętowało gorący letni festyn w urokliwej perle regionu - Serpelicach. I znów dopisało słońce, unikatowo bujna zieleń i oczywiście rzesze rozbawionych letników

Święto Nadbuża

W Serpelicach / Święto Nadbuża

Jak co roku muzycznie festyn otworzył zespół Pasieka z Platerowa, który zagrał i zatańczył na ludową nutę podlaską. Folklor pieśni i tańca z nieco odleglejszych zakątków ziemi zaprezentowały znakomicie przygotowane grupy z Hiszpanii i Indonezji.
W nastroju folkowym koncertowała Czeremszyna z Czeremchy i Słowianie z Warszawy, czyli Goście z Nizin, po których do rytmów regionalnych nieco żeglarskich brzmień dograła Orkiestra Dni Naszych. Nieco inną muzykę zaproponowały chóry Aura z Sarnak, Zgoda z Brześcia na Białorusi, Echo Podlasia z Białej Podlaskiej i zespół wokalny D’ART z Łosic. Letników rozbawiły niezapomniane szlagiery Maryli Rodowicz w wykonaniu Drugiej Maryli, czyli śpiewającego sobowtóra królowej polskiej piosenki. Uciechy jak zawsze dostarczyła też satyra kabaretu Łzy Sołtysa z Sarnak podśpiewującego nadbużańskie przyśpiewki ludowe. Młodzież w sobotnią noc bawiła się w rytmach dyskotekowych. Rozrywki nie zabrakło więc ani fanom muzyki współczesnej, ani miłośnikom nastrojów regionalnych. Całemu świętu towarzyszyły pokazy rycerskie i zabawy plebejskie w wiosce rycerskiej wesołków z Bractwa Fortis z Białej Podlaskiej i Drużyny Wojów Nadwieprzańskich z Łęcznej, którzy nad serpelicki brzeg Bugu przybyli w upał w dawnych strojach wykonanych własnoręcznie, a ważących nawet 20 kg! Równocześnie trwały warsztaty rzemiosł dawnych: garncarstwa, tkactwa, sporządzania łodzi dłubanek, ozdób i broni oraz zafascynowanej przyprawami korzennymi kuchni średniowiecznej obficie korzystającej z darów natury – dziczyzny, kasz, roślin strączkowych, warzyw, mąki, mleka, jaj i oczywiście miodu. Pierwszy raz tu nad Bugiem odbyły się targi rękodzielnictwa.
Nadbużańskie święto zwieńczył niezwykle widowiskowy spektakl tańca, w którym partnerem jest ogień, czyli występ teatru tancerzy ognia Tangaro z Białej Podlaskiej.
Wielbiciele sportu mieli okazję rywalizować ze sobą w turniejach tenisa stołowego, siatkówki oraz w wyścigach kajakarskich. Chętni mogli zadebiutować w jeździe konnej, czyli wykonać „pierwszy wsiad”.
Na serpelicki brzeg nadbużańska fala i w tym roku przyniosła moc wrażeń.

Numer: 2006 29   Autor: Joanna Dybowska





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *