Ledwie zdali egzaminy, już stanęli przed wyborem kolejnej uczelni. 759 mińskich gimnazjalistów, mając dziesięć szkół średnich do wyboru, w większości (433) wybrało licea ogólnokształcące

Do ogólniaków

Najwięcej podań złożonych zostało do ZSE – 204, dalej jest Chemik, do którego wpłynęły 182 zgłoszenia. Najmniej, bo tylko 10 podań wpłynęło do salezjańskiego liceum, 18 do siennickiej uczelni, a 24 do mroziańskiej. Nieco więcej kandydatów (37) ma chęć uczyć się dalej w Sulejówku, do Mechanika zgłosiło akces 41 chętnych i o 1 więcej zarejestrowała szkoła w Janowie. Mińska Mazowieckiego Macierzanka zalicza standardową setkę (104 podania). Liczby te nie są w pełni miarodajne, bo zespoły szkolne (Mrozy, Siennica, Salezjanie, Macierzanka) przyjmują niemal 80 % swoich gimnazjalistów.
Autentycznym powodzeniem cieszy się stara Budowlanka, a w szczególności jej klasy sportowe i wojskowe. Poza swoim rejonem aż 130 uczniów uda się na dalszą naukę - 126 złożyło podania do warszawskich szkół, dwoje do węgrowskich i dwoje do siedleckich.
Największym zainteresowaniem cieszy się kierunek ekonomiczno-administracyjny (64 dziewcząt i 21 chłopców) oraz socjalny (39 dziewcząt i 2 chłopców), a na informatykę i gastronomię reflektują tylko pojedynczy uczniowie. Profil mechatroniczny wybrali sami chłopcy w liczbie 29, a dwa razy więcej chce się poduczyć w elektronice i taką chęcią pała trójka dziewcząt. Na chemiczne badanie środowiska zapisało się 17 dziewcząt i 8 gimnazjalistów. Podobna liczba dotyczy zarządzania informacją (15 i 10). Cztery razy więcej chłopców (9 i 37) pójdzie na kierunek określony jako spedycyjno-transportowy.
Z zawodów największą preferencją cieszy się wśród dziewcząt fryzjerka (24 osoby) i kucharka (11 osób), a wśród chłopców mechanik pojazdów samochodowych (58 osób). Za to na hydraulika nie ma chętnych, a przecież zawsze w tym zawodzie był niedobór. Pojedyncze dziewczęta chcą się zająć piekarstwem i elektryką, kiedy chłopców w tych zawodach jest 15 razy więcej. Na najłatwiejszą fuchę – sprzedawcę - od razu decyduje się 14 dziewczyn i 3 chłopców.
Jak widać, nie wszyscy mińscy absolwenci gimnazjów ulegają stereotypom. Ciekawe tylko, czy w Macierzance będzie 100 % przyjęć, bo nawet ci ze świadectwami z czerwonym paskiem mają obawy, czy przeskoczą wymagania dyrekcji. I dobrze, że więcej szkół średnich ma tak wielkie oczekiwania wobec kandydatów. Potem ich absolwenci są chętnie widziani w wyższych uczelniach.
Otrzymaliśmy również najświeższy sondaż z Kałuszyna i Mińska. Z GM-2 do liceum w Mrozach wybiera się jedna osoba, a do ZSA w Janowie dwoje uczniów. Macierzankę wybrało 17 uczniów, a Chemik 24 osoby, w tym 16 chce się uczyć w ogólniaku, a 8 w liceum profilowanym. Ekonom zasili 21 kandydatów, w tym dwoje chce się dostać do liceum plastycznego, sześcioro do technikum ekonomicznego, tyle samo do liceum profilowanego, a siedmioro do ogólniaka. Siedmioro uczniów złożyło podania do technikum budowlanego i troje do liceum ogólnokształcącego w ZS-1.
W mechaniku chce się dalej kształcić 17 uczniów, w tym 3 osoby w liceum profilowanym i po 7 technikum i szkole zawodowej. Z Kałuszyna najwięcej (26) podań poszło do Budowlanki, do Mechanika 20, do Ekonoma 17, do Chemika 14, do Macierzanki 11, do Janowa tylko 5, a niezdecydowanych jest 10 uczniów.

Numer: 2006 21   Autor: Józef Lipiński