Jak poinformował Robert Ambroziewicz, poseł Platformy Obywatelskiej z okręgu siedlecko-ostrołęckiego, struktury partii w powiecie siedleckim mają nowy zarząd. I nie koniec na tym. W ubiegły czwartek, 20 kwietnia, lokalne władze stronnictwa przedstawiły oficjalnie pierwszego kandydata na stanowisko prezydenta Siedlec!

PO prezydenta

Przewodniczącym lokalnej struktury partii pozostał Robert Ambroziewicz, jego zastępcą – Marcin Kulicki. Skarbnikiem jest Marek Kordecki, a sekretarzem – Jacek Paluszkiewicz. Na pozostały ośmiu członków wybrano Elwirę Banach, Marka Bulaka, Ewę Grzegrzółkę, Jana Niedziółkę, Krystynę Pawlicką, Jacka Sawickiego, Mieczysława Tarczyńskiego oraz Elżbietę Zysk-Zychowiecką.
- Wybory samorządowe nastąpią nie wcześniej niż 20 października, ale PO już bardzo aktywnie się do nich przygotowuje – powiedział Robert Ambroziewicz, by oficjalnie przedstawić pierwszego kandydata na prezydenta Siedlec, obecnego wiceprzewodniczącego PO, Marcina Kulickiego. – Jako dyrektor siedleckiej filii Wojewódzkiego Urzędu Pracy z doświadczeniem w administracji oraz magister z dodatkowym wykształceniem podyplomowym zdobytym na UW i SGH, odbywający właśnie studia doktoranckie, jest to człowiek o dużych kompetencjach, aktywny, kreatywny, otwarty na ludzi i wyzwania – przewodniczący Ambroziewicz chwalił kandydata i dodawał, że kampania wyborcza PO i Marcina Kulickiego, jaka rozpocznie się po konwencji na przełomie maja i czerwca, nie będzie łatwa.
Jednocześnie zarząd powiatowy PO apelował w zdecydowanym tonie do obecnego prezydenta Siedlec, Mirosława Symanowicza, by w ostatnich przedwyborczych miesiącach skupił się na działaniu na rzecz miasta, a nie promowaniu siebie i nie kandydował jesienią:
- Dalsze rządy prezydenta Symanowicza oznaczają stagnację, brak gruntów pod inwestycje i samych ofert inwestycyjnych, zamknięcie na ludzi i nowe wyzwania. Prezydent nie ma kontaktów poza Siedlcami, na czym miasto traci. Podobnie jak na nieprzygotowaniu wniosków o fundusze z poprzedniego budżetu UE – wyjaśnił przewodniczący. – Obecny prezydent nie jest zły, ale robi za mało wobec tego, ile mógłby.
Pomysł Marcina Kulickiego na zmiany w Siedlcach, by miasto funkcjonowało na poziomie XXI wieku, to rozwój w perspektywie funduszy unijnych i kontaktów biznesowych oraz ludzi młodych, otwarcie na różne środowiska niezależnie od przekonań politycznych, o czym ma zaświadczyć lista wyborcza do Rady Miasta nie ograniczona do osób związanych z PO. Stworzenie atmosfery dla przedsiębiorczości ma ułatwić jej znajomość z doświadczenia. Marcin Kulicki ma pomysł na ukierunkowanie gospodarki miasta w oparciu o jej korzystne położenie na szlaku komunikacyjnym i w pobliżu Warszawy, by stało się to naszym atutem i szansą.
Program wyborczy jest w toku precyzowania w ramach konsultacji z kołami i wkrótce zostanie przedstawiony, by zaczął przekonywać wyborców do proponowanych zmian.

Numer: 2006 18   Autor: Joanna Dybowska