Na małej uliczce łączącej Świrskiego i Piłsudskiego (między bankiem BGŻ a starostwem) nie można swobodnie ani przejść, ani przejechać samochodem.

Będzie nieszczęście!

Jest tu bardzo wąsko, a po dwu stronach stoją zaparkowane ciasno samochody. Tym, które pozostawiono po stronie firmy Ruch i banku PKO BP niczego nie można zarzucić. Niestety, właściciele aut stojących po przeciwnej stronie – tuż przed bankiem BGŻ - lekceważą znak drogowy zakazu parkowania i blokują ruch. Skutkiem tego przechodnie muszą poruszać się między zaparkowanymi nielegalnie samochodami, by móc przejść uliczką. I zdarza się, że ocierają się - dosłownie - o karoserie. Do nieszczęścia często brakuje kilku centymetrów. W trosce o ludzi przechodzących tą uliczką prosimy Straż Miejską, aby zainteresowała się opisaną przez nas sytuacją i wyeliminowała poważne zagrożenie. (aso)

Data: 26.10.2005