Piotr Ośko, nauczyciel historii w Macierzance jest inicjatorem i koordynatorem wystawy „Marzec 1968”.

Marzec w listopadzie

9 listopada (środa) o 13.00 otworzył ją wykładem prof. Jerzy Eisler – dyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN. Ekspozycję mogą zwiedzać nie tylko uczniowie gimnazjum i liceum, do 23 listopada w świetlicy budynku gimnazjum.
Dlaczego Marzec ’68? Organizatorzy uważają, że był on jednym z najważniejszych momentów historycznych w dziejach powojennej Polski. Szczególnie dla „pokolenia ’68”, które (jeśli nie wyjechało z Polski) stało się fundamentem opozycji antykomunistycznej, a po Sierpniu ’80 znalazło się wśród działaczy i doradców „Solidarności”. Ale dla ludzi kultury i nauki Marzec ’68 to głównie antyinteligencki pogrom. To także najmniej znane rozgrywki wewnątrz PZPR, a właśnie między grupą Gomułki i partyzantami Moczara, który populistycznymi hasłami doprowadził do kryzysu, będącego początkiem końca 14-letniej gomułkowszczyzny.
A dlaczego Marzec ’68 w listopadzie ’05? Na to pytanie organizatorzy nie odpowiadają. Może dowiemy się podczas otwarcia wystawy, mając nadzieję, że nie zabraknie na niej elementów mińskich. Prosimy o kontakt z redakcją osób, które wtedy studiowały w stolicy. Mogą też być już gotowe wspomnienia tamtych lat. (jzp)

Data: 02.11.2005