Nie było błędów formalnych w procesie wybierania dyrektora Zespołu Szkół w Cegłowie. Nowym dyrektorem tej placówki została (pełniąca dotychczas te obowiązki w zastępstwie) Beata Walas. Grono pedagogiczne odetchnęło z ulgą, a dzieciaki zaśpiewały jej sto lat!

Lepsza od Brody?

Dyrektorka w ostatnim czasie dała się poznać jako osoba wystarczająco stanowcza i konsekwentna w swojej pracy dla szkoły. Mówiąc o „pracy”, należy rozumieć to dosłownie. Beata Walas niejeden wolny tydzień poświęciła pracy fizycznej przy remontach. Zależy jej na kontynuowaniu tego procesu, żeby w szkole było czysto, ciepło i przestronnie. Jej pierwszym marzeniem, jest dobudowanie piętra nad salą gimnastyczną. Nie ma auli, a nadbudówka jest tańsza niż rozbudowa. Ma wolę do uczynienia z tej szkoły jednej z lepszych w powiecie. Od dawna prowadzi zapiski na temat wyników w nauce swoich absolwentów. Utrzymuje kontakt z ich nauczycielami w liceach i ma powody do zadowolenia. Będzie poświęcała wiele uwagi sprawom wychowawczym. W tej materii też prowadzi zeszyt wychowawczy i z roku na rok ma mniej drastycznych incydentów do zanotowania. Opracowuje swój własny system wychowawczy zapobiegający niebezpieczeństwom czyhającym na młodzież. Polega on na twórczej i fizycznej pracy na rzecz szkoły czy słabszych uczniów. To zdaje egzamin. Wielką wagę przywiązuje do ścisłego kontaktu z rodzicami. Na spotkaniach nauczyciele muszą czasem zająć się edukowaniem rodziców, ale to są sporadyczne przypadki. W zasadzie szkoła ma szczęście do rozumnych rodziców, którzy w większości są jej absolwentami. Ma program dotyczący wyławiania i wspierania dzieci szczególnie utalentowanych. Według pani dyrektor wychowanie jest ściśle związane z kulturą, dlatego szczególnie zatroszczy się o działania kulturalne we wszystkich dostępnych formach. Nauczyciele WF - Zofia Wójcik, Sylwester Rózycki i Stanisław Wójcik chcą wystąpić z apelem o pospolite ruszenie całego cegłowskiego społeczeństwa w sprawie zorganizowania wielkiego komitetu do budowy hali sportowej. Tylko Cegłów nie ma miejsca do treningów. Pani Beata ma nadzieję, że wreszcie pomysł wypali, a jej szkoła podniesie dotychczasowe walory.

Numer: 2005 08   Autor: bak