Wernisaż Qurdej

Kolejną ciekawą ekspozycją malarstwa jest wystawiona w pałacowej galerii pokaźna kolekcja płócien pt. „Abstrakcja aluzyjno-energetyczna”. Tym razem autorką jest Anna Kurdej, której nazwisko, dla podkreślenia wartości jej obrazów, organizatorki wystawy napisały przez „Q” – czyli Qrdej

Treści w barwach

Wernisaż Qurdej / Treści w barwach

Wprawdzie w tych urzekających kolorem obrazach, kształty tylko enigmatycznie ukazują się w zdecydowanie abstrakcyjnym wyrażaniu emocji, to malarka sugeruje, że można dopatrzyć się motywów pejzaży, postaci, twarzy ludzkich i...tematów kosmicznych. I rzeczywiście tak jest, z tym, że każdy patrzący może dostrzec coś bardzo osobistego w tych niesamowicie odważnych zestawieniach barw. W malarstwie Anny Kurdej umowność świata jest całkowicie wykreowana, niczego nie naśladuje ani nie odtwarza. Artystka maluje z potrzeby duszy, dlatego nie są to określone formy, ale nastroje. Wyraźnie widać etapy fascynacji różnymi dominującymi kolorami. Jest okres różowy (nieco mdły), są obrazy tonące w zieleni młodego groszku, są delikatne z mgiełką przewagi żółci i zdecydowanie agresywne w połączeniu fioletu, czerwieni i błękitu. Ukazują niezwykłą wrażliwość autorki. Jest mińszczanką i tu uczyła się malarstwa, a ponieważ eksperymentuje z kolorem od wczesnego dzieciństwa, to do studiowania wybrała wychowanie plastyczne (szkoda, że nie malarstwo pod okiem dobrego mistrza). Sprawia wrażenie nastolatki, ale jest już w pełni dorosłą kobietą i artystką – chociaż gdy dostrzega się w jej płótnach rysunek – jest to rysunek prawie dziecięcy, naturalny i bez piętna profesjonalizmu. A odrobina profesjonalizmu w warstwie warsztatowej dodałaby wartości tym ciekawym obrazom. Jak mówi – stworzyła już ponad 200 prac i co jest ewenementem, wszystkie są w posiadaniu kolekcjonerki, która kupuje obrazy Anny Kurdej na pniu! Taka sytuacja każdemu artyście dodaje skrzydeł. Oby w swojej twórczości Anna wzlatywała coraz wyżej! Wystawa będzie czynna do końca marca, warto obejrzeć.

Numer: 2006 13   Autor: Bożena Abratowska





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *