Aż do 29 maja w Muzeum Etnograficznym w Warszawie potrwa wystawa „Słowiańska wiosna” pokazująca cykl zwyczajów i obrzędów kultywowanych przez Białorusinów, Bułgarów, Czechów, Macedończyków, Rosjan, Ukraińców, Serbołużyczan, Słowaków, Słoweńców i oczywiście Polaków.

Słowiańska wiosna

Słowiańska wiosna

Na różnice w obrzędowości wiosennej Słowian bezwzględny wpływ miało przede wszystkim położenie geograficzne, a dopiero w drugiej kolejności przynależność do kościoła wschodniego lub zachodniego. Zamieszkujący ziemie o chłodniejszym klimacie Słowianie z większą niecierpliwością oczekiwali nadejścia wiosny, stąd powszechny u nich zwyczaj wynoszenia ze wsi, a później topienia lub palenia Marzanny, Moreny, Kyselicy, Smrtki, Śmierci i wnoszenia do osady zielonej, przystrojonej gałęzi (gaik, letecko, lit, maik) będącej symbolem nadchodzącej wiosny. Wszystkie te wiosenne rytuały, powszechne u Słowian miały jeden wspólny cel - odgonić złe moce, zapewnić zdrowie, siłę, dostatek, urodzaj i bezpieczeństwo ludziom, zwierzętom oraz plonom. Wiele z nich jest kultywowanych do dziś, chociaż często nie rozumiemy już magicznego znaczenia wykonywanych czynności, a udział w obrzędzie staje się formą zabawy. (jzp)

Data: 19.04.2006





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *