Nie tylko Jan Paweł II będzie miał dąb na mordzkim cmentarzu, ale też kardynał Wyszyński i 600-letnia (za 2 lata) parafia.

Trzy dęby w Mordach

Tuż po uroczystej 3-Majowej mszy niemal całe Mordy i okoliczne wsie wyruszyły na grzebalny cmentarz, gdzie na jego pustej jeszcze połowie (obok krzyża misyjnego) byli świadkami sadzenia prawie półmetrowych dębów.
W ceremonii aktywnie uczestniczyli czterej księża z proboszczem Janem Jaworskim, burmistrz Andrzej Piotrowski, zasłużona dla Mordów Irena Ostaszyk i radny Henryk Ilczuk. Byli też strażacy, kombatanci i młodzież szkolna, która już w sali kinowej M-GOK urządziła gościom spektakl patriotyczny. Na koniec wystąpiły mordzkie „Szafiry”, ale w pamięci mieszkańców pozostaną Polacy z Baranowic, którzy z zespołem „Kraj Rodzinny” pokazali na czym polega prawdziwy patriotyzm i kultywowanie polskiej tradycji.
Mordzką majówkę uzupełniały konkursy (fotograficzny i historyczny), Muzyczna Ciuchcia – też z nagrodami oraz mecz piłki nożnej między miejscowym Polonezem a Livią z Łochowa. (jzp)

Data: 10.05.2006