W Mińsku

Mińska Mazowieckiego parafia mariawitów, choć niewielka liczebnościowo, jest niezwykle aktywna na polu ekumenicznym. Członkostwo Kościoła Starokatolickiego Mariawitów w Światowej Radzie Kościołów czy Polskiej Radzie Ekumenicznej (której mariawici są współzałożycielami) stwarza możliwość wzajemnego poznania oraz czerpania z bogactwa duchowości różnych Kościołów

Ekumenia Mariawitów

W Mińsku / Ekumenia Mariawitów

W ostatnią sobotę lutego w Mińsku Mazowieckim gościła Komisja Młodzieżowa Polskiej Rady Ekumenicznej. Miejsce spotkania nie było przypadkowe. Proboszcz parafii mariawickiej, ks. M. Jan Opala, jest od 5 lat członkiem Komisji, zaś mińska Rada Młodzieży aktywnie uczestniczy w różnych przedsięwzięciach ekumenicznych. W spotkaniu udział wzięli m.in. Julia Lewandowska (przewodnicząca Komisji) z Kościoła Ewangelicko–Reformowanego, Andrzej Dudicz z Kościoła Prawosławnego oraz ks. Marek Pawełczyk z Kościoła Polskokatolickiego. Członkowie Komisji mieli okazję zapoznać się z historią mariawityzmu i działalnością oświatowo–kulturalną Kościoła. Nie zabrakło oczywiście miejsca na rozważanie biblijne i modlitwę. Spotkanie zakończyło się panelem dyskusyjnym nad kondycją ekumenizmu. Goście i przybyła młodzież zastanawiali się nad możliwością budowania społeczności chrześcijan otwartych na inność wyznaniową.
W tym miejscu można pokusić się o stwierdzenie, że łatwiej otworzyć się na innych chrześcijan jest członkom Kościołów mniejszościowych. Można posłużyć się przykładem mińskiego podwórka. Ks. M. Tadeusz Szymański, poprzedni proboszcz (+ 2001) był wieloletnim członkiem komisji ds. dialogu między Kościołem mariawitów a rzymskokatolickim. Były administrator parafii, ks. prof. M. Paweł Rudnicki jest do dzisiejszego dnia członkiem tejże komisji. Jednak to za mało; potrzeba dobrej woli. Może wówczas o jedność chrześcijan mińscy katolicy i mariawici będą modlić się razem? Z drugiej jednak strony utarło się przekonanie, że ekumenia dotyczy Kościoła Rzymskokatolickiego, a przecież ruch ekumeniczny w Polsce zapoczątkowały kościoły mniejszościowe, w tym mariawicki. I raczej nie należałoby rozdzierać szat nad mińską ekumenią, bo ona jest, choć nie ze wszystkimi. Ale przecież czasy się zmieniają i ludzie też...

Numer: 2006 12   Autor: Tomasz Mames





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *