Mieszkańcy Mrozów, a szczególnie ludzie wracający wieczorami z pracy, studenci i uczniowie narzekają na brak jakiegokolwiek oświetlenia ulicy Granicznej, która znajduje się naprzeciwko torów.

Niebezpieczne Mrozy

Co więcej oprócz ulicy, światła pozbawiony jest również peron drugi – tam lampy się po prostu nie świecą. Wszystko to stwarza dodatkowe niebezpieczeństwa oprócz możliwości napadów, takie jak np. poślizgnięcie się na oblodzonej nawierzchni, szczególnie w zbliżającym się okresie zimowym. Mieszkańcy określają sytuację jako „niecywilizowaną”, jakby zapomniano o najprostszych rozwiązaniach i udogodnieniach techniki, jakimi są przecież zwykłe, wcale pewnie nie tak obciążające budżet gminy lampy, i wyrażają nadzieję, że sytuacja prowokująca zagrożenia zdrowia i bezpieczeństwa mrozian po najbliższych wyborach ulegnie zmianie. Chcąc jeszcze lepiej zobrazować sytuację, można wymienić fakt, że ulicy Granicznej i peronom nie da się zrobić zdjęcia, które miałoby przedstawić czytelnikom zastałą sytuację, po prostu jest tam tak całkowicie ciemno, jakby elektryczność w ogóle nie istniała… (jb)

Data: 15.11.2006