W Jakubowie

W wolnej Polsce szkoły mają możliwość nieskrępowanego wyboru patrona. Jakubowscy gimnazjaliści nie ulegli czarowi mody, wybierając na swego duchowego przewodnika znak Orła Białego, symbol naszej państwowości i patriotyzmu. Wbrew pozorom, niewiele szkół zdecydowało się na tak górnolotnego patrona

Orle gimnazjum

W Jakubowie / Orle gimnazjum

W piątek, 24 lutego Jakubów stał się centrum polskości. Tej historycznej za sprawą gościa specjalnego – byłego prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego i aktualnej - dzięki uroczystości nadania imienia Orła Białego miejscowemu gimnazjum, któremu towarzyszyło wręczenie sztandaru poświęconego w jakubowskiej świątyni podczas uroczystej mszy świętej. Po drodze do szkoły prezydent i uczniowie uczcili wiązankami kwiatów bohaterów z lat 1914-18, którzy niepodległość okupili własnym życiem. Wójt Stanisław Piotrowski poprowadził gości do nowej sali sportowej, o której jakubowianie marzyli przez lata, ale jej budowa stała się realna w czwartej kadencji odrodzonych samorządów. Kosztowała ponad 2 miliony i choć nie nie ma pełnego wymiaru (boisko 36 x 18 m), jest dla Jakubowa dobrem nie do przecenienia. Szczególnie dla ponad 200 gimnazjalistów i podobnej liczby uczniów szkoły podstawowej, którzy na co dzień będą z niej korzystać.
Ceremonię nadania imienia rozpoczęła Olga Kozakowska opowieścią o orle, a Małgorzata Czyżewska zgłosiła gotowość uczniów do przyjęcia imienia mocą uchwały rady gminy, którą odczytał przewodniczący Stanisław Królak. Nic już nie stało na przeszkodzie do wręczenia sztandaru. Od rodziców przejęła go dyrektor Maria Pruszyńska, prosząc prezydenta o przekazanie uczniom. Pamiątkowe gwoździe wbijali goście specjalni z prezydentem Kaczorowskim i starostą Tarczyńskim. Towarzyszyli im obecny i były wójt, księża, prezesi OSP z Jakubowa, Jędrzejowa i Łazisk, poetka Stanisława Gujska, dyrekcja SJO oraz Natalia Czerwińska, absolwentka szkoły, której powierzono projekt grafiki sztandaru. Podczas prezentacji okazało się, że nowa nazwa szkoły – Publiczne Gimnazjum im. Orła Białego w Jakubowie – napisana jest dziecięcymi, niekaligraficznymi literami. Nie wszystkim się to spodobało, ale dyrektor Pruszyńska jest pewna, że sztandar będzie przypominał młodzieży o wartościach narodowego symbolu i ją zjednoczy pod hasłem Bóg – Honor – Ojczyzna. Taką wymowę miała zresztą akademia pełna wzniosłej poezji w wierszach i pieśniach, którą przygotowały Iwona Runo, Halina Jemiołkowska i Dorota Czerwińska. Młodzież wyraźnie zaznaczyła, że oprze się zalewowi zachodniej pop-kultury, o co prosiła również redakcja wydanego z okazji święta biuletynu, proponując gimnazjalistom skromność ubioru i taktowność zachowań.
W znacznie lżejszym tonie powitał gości zespół „Wrzos”, śpiewając na bankiecie (do pysznej zacierkowej) wiejskie kuplety i własną twórczość o przygodach babci i dziadka podczas leśnej przechadzki. Prezydent był zadowolony i z takim dobrym humorem pozwolił się zaprosić wójtowi Piotrowskiemu do urzędu gminy, gdzie przy kawie rozmawialiśmy o kondycji lokalnej społeczności i kraju. A na koniec okazało się, że w zjednoczonej Europie Anglicy i Polacy śmieją się z podobnych anomalii politycznych, a szczególnie ze wspólnotowej biurokracji i tzw. poprawności zachowań w kontekstach politycznych i obyczajowych.

Numer: 2006 10   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *