Wernisaż Rechnia

Kolejna, tym razem zadowalająco duża ekspozycja obrazów olejnych mistrza Ryszarda Rechnia z Cegłowa, potwierdziła niezwykły talent tego genialnego samouka

Pasja kopisty

Wernisaż Rechnia / Pasja kopisty

Ryszard Rechnio dużo rysował, zanim nie stał się człowiekiem dorosłym i odpowiedzialnym za rodzinę, którą założył. Wtedy skupił się na pracy zawodowej jako majster budowlany i w tym też był dobry. Dopiero na emeryturze postanowił oddać się tłumionej dotąd pasji i żmudnie, samodzielnie odkrywał arkana malarstwa sztalugowego. Z pewnością nie raz wyważał otwarte drzwi, ale nie korzystał z lekcji i nie miał pod ręką żadnego mistrza. Jego nauczycielami byli ci wielcy malarze, których obrazy kopiuje z perfekcją warsztatu, do którego doszedł całkowicie samodzielnie. Dlatego trudno w wielu obrazach znaleźć cechy które byłyby charakterystyczne dla Rechnia jako takiego. Z powodzeniem stara się on nie oddalać od sztuki swoich mistrzów. Ale są obrazy (szkoda, że ich nie tak wiele), które wzruszają i świadczą o indywidualnym spojrzeniu Rechnia. Są to pejzaże i architektura najbliższych okolic. W posiadaniu Alicji Branickiej w Cegłowie są trzy takie widoki, malowane na jej zamówienie. Na tych osobistych płótnach zachwyca sposób odtworzenia nieba w różnych warunkach, melancholia błotnistych dróg w pięknej perspektywie - cały klimat, w jakim są utrzymane, świadczy o wielkiej wrażliwości artysty, którą ukrywa naśladując innych. Jest na pewno estetą, jego kwiaty w wazonach chłodno pokazują swoją urodę, ale przepiękne trzy brzozy w mglistym błękitnawym świetle - to sceneria, w którą chciałoby się wejść. Taki jest Rechnio - artysta, a przy tym uroczy, wspaniały człowiek z chlubną przeszłością, z której wspomnę tylko jedno zdarzenie. W 1944 r. został aresztowany przez grasujące na naszym terenie NKWD za malowanie plakatów adresowanych przeciwko Związkowi Radzieckiemu. Był żołnierzem ZWZ, a od 1944 r. Armii Krajowej. Ryszard Rechnio ma 84 lata, których wcale po nim nie widać, bo oddawanie się prawdziwej pasji zdecydowanie odmładza. Niechętnie sprzedaje swoje obrazy. Można je oglądać przez cały ten tydzień w pałacowej galerii.

Numer: 2006 10





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *