Cegłowska społeczność bez specjalnego zachęcania już od kilku lat bierze udział w szkolnych piknikach i innych spotkaniach.

Festyn na wietrze

Ludzie najwyraźniej lubią te imprezy. Zawsze jest sporo atrakcji i okazji do pogadania. W niedzielę nie odstraszyło nikogo nawet przejmujące zimno. Wszystkich rozgrzały występy roztańczonych maluchów z podstawówki, nie mówiąc już o występie zespołu tanecznego „Murena”. Do tego skoki i różne inne wywijasy na sprzęcie - grupy akrobatycznej Dunder Gravity, która zademonstrowała mało znany sport ekstremalny „Le parkour”.
Ale gwoździem programu festynu było uroczyste poświęcenie i otwarcie nowiutkiego parkingu dla samochodów, wyszykowanego na dawnym nieużytku obok szkoły. Pierwsza z fasonem zajechała dyrektor Beata Walas z radną Teodorą Wójcik. Parking prezentuje się doskonale. Był już bardzo potrzebny, a powstał przy ostrym dopingu Mirosława Walasa – przewodniczącego rady rodziców. Piknik dobrze zorganizowano, tym razem kiełbaski i schabowe z rożna były sprzedawane przez szkołę, a nie przedsiębiorców z zewnątrz. No i atrakcyjna loteria, w której każdy los wygrywał. (bak)

Data: 13.06.2007