Kwestię dowożenia uczniów do szkół poruszono na kwietniowej sesji stanisławowskiej rady gminy.

Należny dowóz

W budżecie na 2008 rok przeznaczono na ten cel 195 tys. zł. Wszystkie komisje były zgodne co do zasad i sposobu dowożenia. Zaproponowały, aby utrzymać dotychczasowy transport PKS-u do przewozu dzieci (i w pierwszej kolejności dowozić te, którym transport się należy); uczniom, którym nie przysługuje dowóz bezpłatny, umożliwić dojazd za opłatą (gdy są miejsca wolne w autobusie), natomiast do miejsc, gdzie zwykły autobus może mieć trudności z dojechaniem (jak np. Łęka, Retków czy Wólka Wybraniecka), wysyłać busa.
- Gdybyśmy chcieli przewozić wszystkie dzieci, płacilibyśmy 400 tys. zł rocznie – tłumaczył wójt Wojciech Witczak. - A nie ma żadnych subwencji na dojazd – dodał. W głosowaniu 13 radnych było za uchwałą, a tylko dwóch wstrzymało się od głosu. (syl)

Data: 21.05.2008