Spady medialne

Gonimy za wszystkim, co popularne, masowe i za sukcesem, aby przypadkiem nie odstawać od innych. A gdyby tak zwolnić, przystanąć na chwilę i odnaleźć to, co zwykle pomijamy? Wystarczy żyć wolniej, rozejrzeć się i poszukać szczęścia w prozaicznych czynnościach.
- Najlepiej w łazience podczas czynności opróżniania ciała z pośpiechu.

Burmistrz zapewniał, że ma inne rozwiązanie. Mówił, że w urzędzie trwają prace nad projektem uchwały dotyczącej Karty Dużych Rodzin.
- Z napisem BIERZCIE I ROZMNAŻAJCIE SIĘ.


Na liście do modernizacji, remontu jest około 100 ulic. Które z nich wybrać do rozpoczęcia prac w pierwszej kolejności?
- Żadnej i będzie spokój. Tak pozorny jak aktywność mińskiej władzy.

W sali byli także obecni i przysłuchiwali się debacie radni PiS. Nie zareagowali, kiedy padło pytanie mieszkańca: - Jak układa się współpraca radnym PO z radnymi innych klubów? Może trzeba zasypywać między sobą rowy. Może opozycja zrozumie, że to mała społeczność i dla jej dobra trzeba się lubić i współpracować?
- Kto tak mądrze pytał? Senior Jakubowski, który nie wiedział, że na sali siedzą konkurenci burmistrza.

Radni klubu PO wygrali wybory. Otrzymaliśmy najwięcej mandatów. Przesądziła jednak polityka i matematyka. Tak się złożyło, że pozostałe ugrupowania zawiązały koalicję przeciwko nam. (...) Do głosu dochodzi prywata, a mniej jest troski o dobro wspólne.
- Ma radny Kuć rację i nie musi owej prywaty daleko szukać.

W mieście już powstała grupa inicjatywna obywateli i to oni dążą do zrealizowania projektu budowy boiska do piłki nożnej. Burmistrz wie natomiast, że w tym roku powinno być ogrodzone boisko przy ul. Budowlanej. Jak się ogrodzi, nikt nie będzie robił tam śmietniska.
- Ogrodzi plac budowy czy po to, by nie budować?

Polacy, zdaniem ministra, używają już 16 mln smartfonów. Korzystając z takiego sprzętu, 47 proc. czasu poświęcają na przyjemności, 19 proc. czasu – innym ludziom, 12 proc. czasu zajmują im zakupy, a 11 proc. czasy poświęcają na zarządzanie finansami, a 7 proc. zajmuje im planowanie aktywności.
- Minister Boni umie lać wodę, ale smartfonom ona nie szkodzi.

Do niedawna gminy w ogóle nie odliczały VAT, pojawiły się jednak korzystne dla nich orzeczenia. Podstawą zwrotu staje się choćby śladowe wykorzystywanie publicznego majątku na działalność komercyjną.
- I to jest to. Sulejówek na stadionie zarobił niewiele, ale VAT-u dostał prawie 3 miliony.