Za nieprawne wstrzymanie dotacji funkcjonariuszowi publicznemu grozi kara trzech lat więzienia. Ma na nie coraz większe szanse burmistrz Jaszczuk, który  ustnym poleceniem wstrzymał wypłacania dotacji należnej Stowarzyszeniu Rozwoju Wsi Lipiny, Borki, Dębowce, czym działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego. Jak się okazuje, to pierwszy i jak dotąd jedyny taki przypadek w Polsce.

Jaszczukowi grożą kraty

Postępowanie w tej sprawie przejęła Prokuratura Rejonowa w Węgrowie. Jak podają e-mrozy zostali już przesłuchani m.in. burmistrz, skarbnik oraz członkowie stowarzyszenia. Obecnie trwają przesłuchania uzupełniające pracowników szkoły i oddziału przedszkolnego w Lipinach oraz rodziców dzieci, które wykonują dwie komendy powiatowe policji. Niebawem przekonamy się, czy doszło do przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego  lub prywatnego przez mroziańskich urzędników.
Jeszcze nikomu nie postawiono zarzutów w tej sprawie, ale skarżący są pewni, że musi to nastąpić...

Numer: 11 (1067) 2018   Autor: (jaz)