Mimo kilku dziesięcioleci i pojawienia się setek bohaterów, z Harrym Potterem na czele, młodzi nadal chcą czytać, a rokrocznie zachęca do tego cała rzesza nauczycieli Dąbrówki. W ubiegły poniedziałek także nie zabrakło atrakcji, tym razem związanych także z Pluszowym Misiem. Za sprawą Justyny Kaczorek, Anny Tarazewicz oraz Moniki Kowalewskiej-Glogowskiej – w roli misia, zaproszono wszystkich w podróż do Misiolandii...

Wołanie o czytanie

Wszyscy odpowiedzieli na zaproszenie i przyjechali na imprezę magicznym pociągiem. Był to pojazd niezwykle barwny, bo goście – Mróweczki, Biedronki, Krasnale, Zuchy, Motyle, sześciolatki, uczniowie klasy II c, a nawet roczna Marysia przyszli w różnobarwnych strojach, pomysłowych czapkach z misiami i oczywiście w dobrych humorach. W trakcie spotkania nie zabrakło tańców, korowodów, gimnastyki na wesoło, haseł promujących czytanie książek, zlizywania miodku z talerzyków oraz zabaw. Goście, recytując wiersze i śpiewając piosenki przekonywali licznie zgromadzoną publiczność, że warto kochać misie. Zapewniali o wielkiej przyjaźni do ukochanych misiów z dziecięcych lektur. Dyrektor Domański
przypomniał historię pluszowego misia i przekonywał, że ta przytulanka jest niezawodnym towarzyszem i potrafi pocieszyć, złagodzić smutek czy lęk oraz dodać otuchy. Nic dziwnego, że z taką ochotą skandowali potem Czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny miś.

W uroczystości wzięło udział ponad stu uczniów szkoły i przedszkola. Wszystko to za sprawą nauczycieli oraz rodziców – przewodników w edukacji wychowanków, co szczególnie na zakończenie zabawy podkreślała dyrektor Jolanta Prus. Dziękowała za pięknie spędzony czas i namawiała do przyjaźni z misiami. Serdeczne życzenia, gromkie sto lat, słodki tort, wspólne zdjęcia, konkursowe dyplomy, przysięga z okazji Święta Pluszowego Misia oraz świece dopełniły uroczystość, pełną miłości do misiów z dziecięcych lektur.

Czytają nie tylko w Dąbrówce, bo co roku do lektury zachęcają coraz to inni mińszczanie. Jak chociażby podczas widowiska Hej chłopcy bagnet na broń! Jerzy Gańko z Mechanika przywołał wspomnienia trzynastoletniego harcerza poczty harcerskiej Tadeusza Różyckiego ps. Dudek. Opowieść o człowieku, który żył pełnią życia i w to życie wcielał ideały braterstwa i służby, dopełniły wiersze w wykonaniu uczniów klasy II c i VIf, podopiecznych Teresy Romaszuk i Renaty Miszczak oraz piosenki chóru Anety Senktas. Nie dziwi więc, że ta barwna opowieść o Powstaniu Warszawskim uwiodła gości, Mariana Kroszyńskiego oraz Tadeusza i Ryszarda Włodarczyków.

A na Dąbrówkowe święto misia uczniowie klasy II c zaprezentowali sześciolatkom humorystyczne wiersze o zwierzętach i zaprosili maluchów do pełnego poezji zoo. Podbudowani co i rusz gorącymi oklaskami, z humorem i przymrużeniem oka odkrywali uroki czytania, także przyjaźń ze zwierzętami.

Numer: 51 (1002) 2016   Autor: (ret)